Erekcjato Natalki (matki)
: 2006-08-24, 21:23
Odkąd przestałaś poruszać się,
Niebo granatem zaszło,
Jak moje serce złamane.
Twarde ciałko bez elastyczności,
Prosta pozycja, nogami do przodu.
Oczy otwarte, duże, piękne,
Na próżno szukać w nich życia.
Dopiero czesałam Ci włoski,
Złote, długie warkocze plotłam...
Rodzice nie powinni grzebać dzieci swych.
Zabrali mi Ciebie i żałość teraz czuję
Gdzie radość, gdzie miłość ?
Odeszły wraz z Tobą córciu.
Do śmieci.
Niebo granatem zaszło,
Jak moje serce złamane.
Twarde ciałko bez elastyczności,
Prosta pozycja, nogami do przodu.
Oczy otwarte, duże, piękne,
Na próżno szukać w nich życia.
Dopiero czesałam Ci włoski,
Złote, długie warkocze plotłam...
Rodzice nie powinni grzebać dzieci swych.
Zabrali mi Ciebie i żałość teraz czuję
Gdzie radość, gdzie miłość ?
Odeszły wraz z Tobą córciu.
Do śmieci.