szukałem go na tobie
w tobie
centymetr po centymetrze
zwilżałem językiem
wypukłości i wklęsłości
szperałem i penetrowałem
płatek uszka lizałem
Wisłocką na pamięć
Kamasutrę z detalami
pomagałaś mi jak mogłaś
zawsze gotowa
do kolejnej akcji poszukiwawczej
i gdy nadzieję straciliśmy
ukazał się w całej krasie
dysząc i łkając ze zmęczenia
patrzyliśmy na siebie





































































































w bazie Guantanamo

akcję poszukiwawczą zmieniłabym na wycieczkę krajoznawczą, i tak kazdy wie o co się rochodzi w anatomicznym całokształcie

no proszę jak Cię zainspirowało :)

hm.

ja tam swoje wiem na temat G

jjockerr, opowiadaj, może ja go w końcu się domacam



u koleżanki ,
ale poprosze ze szczegółami intymnymi, i całą ta oprawą.. zgaszone światło, nieregularny oddech, masaz serca

i karetka pogotowia:)

olga pisze:hm.

cóż za treściwy komentarz

mniesie podoba
juz myslałamże urodziła...

chłopy wezcie o tym punkcie opowiedzcie no
choc na starszawe lata troche wiedzy lizne:)

tekst stymulujący, a zakończnie jakieś takie...

cebreiro... bo to jest o romansie między strażniczką w bazie Guantanamo i więźniem z Al Kaidy... którzy miieli się ku sobie