erekcjato mobilizacyjne
: 2007-04-01, 16:36
pójdę do wojska
desant czy marynarę wybiorę
nie wiem ...
jak zacznie się już jakaś wojna
może z parę przeciwpiechotnych
ci do bunkra wjebię
może jakiś gazyk z lekka przyduszający
żebyś dobrze łzawił i na chwilę oślepł
stracił poczytalność i orientację
poczuł w końcu na łonie mym
prawdziwą grawitację
a potem ciebie przeproszę
i powiem że to niechcący
a gdy już ciebie wyrucham
zaśpiewam sobie znacząco...
bo przy swędzeniu podwozia
dobrze sobie pośpiewać
my pierwsza brygada
desant czy marynarę wybiorę
nie wiem ...
jak zacznie się już jakaś wojna
może z parę przeciwpiechotnych
ci do bunkra wjebię
może jakiś gazyk z lekka przyduszający
żebyś dobrze łzawił i na chwilę oślepł
stracił poczytalność i orientację
poczuł w końcu na łonie mym
prawdziwą grawitację
a potem ciebie przeproszę
i powiem że to niechcący
a gdy już ciebie wyrucham
zaśpiewam sobie znacząco...
bo przy swędzeniu podwozia
dobrze sobie pośpiewać
my pierwsza brygada