Strona 1 z 1

erekcjato w niebieskich majtkach 13

: 2007-05-05, 21:49
autor: ann13
jeszcze zanim mnie porozpinałeś
już wiedziałam że się nie pomyliłam
zdejmując z głowy niebieskie majtki przed tobą

wtedy akurat patrzyłeś na szklankę
bo wiśnie mają twój ulubiony cierpki smak
chociaż widziałam jak się śmiejesz do sera
pod bilardowym stołem

chyba jest mi tylko żal
naszych pocałunków
jak krzyczysz

tak
przez trzynaście minut
chciałam poczuć że jesteś tylko mój

nie będę walić reką w stół
nie jestem niewinna

wolę popatrzeć jak pękają mi bębenki
kiedy wydzierasz się na mnie
za to co zrobiłam
























































twojej matce

: 2007-05-06, 00:15
autor: propan
czy te majty
to jakas pointa?
i czemu te majty sa
zdejmowane przez glowe ?

: 2007-05-06, 09:40
autor: fobiak
slaby tekst
nie pisz na sile

: 2007-05-06, 09:47
autor: ann13
przecież to nie na siłę, tylko mi jedna zwrotka nie wyszła i ją poprawiam, bo nie umiem dokładnie ująć

: 2007-05-06, 10:17
autor: fobiak
dla mnie jest to slaby tekst a tego usprawiedliwiania sie juz calkiem nie akceptuje w erekcjato
bo przecież nic złego nie zrobiłam

[ Added: 2007-05-06, 10:20 ]
w erekcjato masz walic po pysku a nie filozofowac czy uniewinniac peela

: 2007-05-06, 10:22
autor: ann13
no to nie wiem jak to ująć, koniec miał wszystko spłaszczać i sprowadzać na ziemię

: 2007-05-06, 10:23
autor: fobiak
poczytaj sobie twoje wczesniejsze erekcjato i porownaj

jeszcze zanim mnie porozpinałeś
już wiedziałam że się nie pomyliłam
zdejmując z głowy niebieskie majtki przed tobą

wtedy akurat patrzyłeś na szklankę
bo wiśnie mają twój ulubiony cierpki smak
chociaż widziałam jak się śmiejesz do sera
pod bilardowym stołem

chyba jest mi tylko żal
naszych pocałunków
kiedy wydzierasz się na mnie

tak
przez trzynaście minut
chciałam poczuć że jesteś tylko mój

może powinnam się bronić
ale wolę popatrzeć jak pękają mi bębenki
bo przecież nic złego nie zrobiłam

: 2007-05-06, 10:24
autor: ann13
ależ w zakończeniu, ona właśnie sobie dowala, bo penis moze jest wazny, ale jako element i tylko wieńczy dzieło, tam jest wyraznie napisane, ze nie zrobiła nic złego

tylko jego penisowi
a to troche za mało

[ Dodano: 2007-05-06, 10:34 ]
tak byłoby lepiej?

nie będę sie tłumaczyć
wolę popatrzeć jak pękają mi bębenki
nic przecież nie zrobiłam

: 2007-05-06, 10:36
autor: fobiak
no, dziwnny jakis ten tekst, jakby nie twoj
za bardzo dupolizacy, ta pomidorowa jest za slodka

[ Added: 2007-05-06, 10:39 ]
nic przecież nie zrobiłam

a kogo to obchodzi czy ona zrobila czy nie zrobila, jesli nic nie zrobila to po co o tym pisac? mozna przemilczec, lepiej napisac co zrobila, bo tego jest mniej w jej zyciu niz tego czego nie zrobila

: 2007-05-06, 10:39
autor: ann13
yhy, przypadkiem wlałam dwa wiadra soku pomidorowego, do litra wody i pewnie przesadziłam
nasturcje
to poprawię

: 2007-05-06, 10:41
autor: fobiak
poczekaj nie poprawiaj
przeciez ja moge sie mylic
moze moderatorzy powiedza: aniu sie waz poprawiac!

: 2007-05-06, 10:42
autor: ann13
ale to nic przecież nie zrobiłam
nawiazuje bezpośrednio do zakończenia, jest właściwie dopasowane do awersacji
nie idzie o to, ze ona teraz będzie się wybłyszczać

nic nie zrobiłam to stwierdzenie w ogóle względne, subiektywne
dla jednego tak, dla drugiego nie
moze ona sama też za rok stwierdzic , ze się wcale nie popisała

[ Dodano: 2007-05-06, 10:44 ]
ale mi się ta druga wersja też bardziej podoba, tamta jest jakaś ckilwa :P)

[ Dodano: 2007-05-06, 11:39 ]
zresztą, hmm dopowiem na koniec, ze napiszę tę zwrotkę jak chce, bo wole już mieć słabe erekcjato, lub tekst, ale swoje, niż nieprawdziwe

: 2007-05-06, 12:41
autor: fobiak
za to co zrobiłam

czytajac ostatni wers od razu nasuwa sie pytanie
co zrobilas?
z czym zrobilas?
komu zrobilas?

w tekscie jestes za malo przekonywujaca aby wiedziec o tym, ze ostatnim wersem zamykasz bledy peela, dlatego awersacje tutaj widze urwana

: 2007-05-06, 12:49
autor: ann13
nie wiem jak napisać ten ostatni wers, moim zdaniem to on jest zbyt otwarty , a nie awersacja

: 2007-05-06, 15:58
autor: lila
w takiej formie jak dla mnie to nie erekcjato ostatni wers:
wolę popatrzeć jak pękają mi bębenki
kiedy wydzierasz się na mnie
za to co zrobiłam
pozostawia pytanie, dalej jest kontynuacja

: 2007-05-06, 16:06
autor: ann13
to może że zupa była za słona

w twoich majtkach:P)
oj sama nie wiem, muszę pomyslec