Strona 1 z 1

erekcjato wrześniowo słoneczne

: 2007-09-22, 15:36
autor: cieniu1969
nakładając ciemne okulary
wiem już że spacer po lesie
będzie udany

pożółkłe liście nasycony wrzos
opadająca mgła o poranku
wrześniowy kochanku

szukam ciebie
a gdy znajduję ty każesz
wybierac mi kasztany































































z klozetu

: 2007-09-25, 11:14
autor: cebreiro
ja bym tego wrześniowego kochanka
przeniosła do ostatniej strofy.
Zbudowałaś ładny nastrój w utworze.
i w sumie tym klozetem to przywaliłaś
jakoś tak bez ładu i składu.

: 2007-09-26, 19:09
autor: haiel selassie
oto chyba chodzi w erekcjato...a zreszta ja sie nie znam

: 2007-10-01, 18:37
autor: cieniu1969
ja tez mało i co się znam:)

: 2007-10-03, 10:41
autor: cebreiro
teoretycznie o to chodzi,
ale masz ogromny dysonans między treścią a awersacją
w zakończeniu możesz dać właściewie cokolwiek,
nie ma tu żadnego połączenia z tekstem

ale ja się też nie znam

: 2007-10-05, 00:02
autor: cieniu1969
chyba mało kto sie zna
:)