Strona 1 z 1
erekcjato (?) spontaniczne
: 2007-10-15, 21:36
autor: logx
"Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi;
ÂŚród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu."
I wśród tego wszystkiego,
jeśli mam być szczery,
pomyślałem:
gdzie ja jestem, do ciężkiej cholery?!
pieprzony supermarket
: 2007-10-15, 21:59
autor: lila
Dobry pomysł ale zamiast rzucać cholerą w drugiej bardzo skąpej zwrotce ( która już bez supermarketów burzy atmosferę wprowadzoną przez cytat z Mickiewicza ) ,powinienes dopracować tekst i zbudować klimat wielkiej egzotycznej wyprawy np. opisac kokosy, ananasy , egzotyczne owoce , zapachy swiezej bryzy, wiosennych kwiatow ( i jakies tam nazwy zapachow np z plynow do plukania tkanin )
Poza tym to dziwnie wygląda gdy cytacja jest dłuższa od samego utworu .Takie zbyt duze zapożyczenie.
Tak więc jak dla mnie to bardziej erekcjato leniwe niż spontaniczne ; )
: 2007-10-15, 22:02
autor: logx
Prawda... Dopracuję to na dniach (chyba, tylko tydzień do wyborów).
Erekcjato leniwe, bo i autor leniwy :). Wiem, że to nie powód do dumy, ale kogo mam oszukiwać...
: 2007-10-16, 12:34
autor: cebreiro
ale to jest generalnie dobry pomysł na pisanie cytatami,
pokuś się o drugą zwrotkę zapożyczoną,
próbowałam coś takiego napisać kiedyś
i też to miało być erekcjato,
nie wypaliło mi niestety,
ciężko mi było powiązać te wersy ze sobą.
Idź w konwencji mickiewiczowskiej,
albo poszukaj coś ze współczesnych poietek piszących dla dzieci,
będziemy mogli to erekcjato wówczas zamieścić w eksperymentach.
pozdrawiam:)
: 2007-10-28, 11:06
autor: dean
logx... i co? wygraliście te wybory?
: 2007-11-06, 11:20
autor: Margot
Wanda Chotomska napisała kiedyś coś takiego:
kobieto puchu marny ty jestes jak zdrowie
ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie
komu księżyc trzy razy odmienił się złoty
i kto choć raz do dziewczyn uderzał w zaloty
czyż brody ich długie kręcone wąsiska wzrok dziki suknia plugawa
noże za pasem miecz u boku błyska przenigdy i za to im brawa
sława kobietom sława bo dzięki kobietom
pegazom skrzydła rosną a wiersze poetom
i panieńskim rumieńcem dzięcielina pała
i wzruszeniem się ściska gryka jak śnieg biała
gdy literacki bigos na biesiadnych stołach
postawią i powiedzą jedzmy nikt nie woła