Czekasz na mnie piękna całe życie,
czy jestem w rynsztoku, czy na szczycie.

Gdy osiągnę metę, zrób to śmiało,
schroń przed ludzkim wzrokiem moje ciało,

Nie pozwól, by słońce mnie prażyło,
padało, ziębiło, czy też mżyło,

Ty będziesz mi domem – mym schronieniem
Nasienie poczeka na niesienie.

Te atłasy, poduszki, koronki
i ten połysk, jak w sklepie Biedronki

Chciałbym być bez butów - nie wypada,
bo wyglądałbym bez nich na dziada.

Do prawdziwej historii człowieka,
brak mi puenty, czyli twego ćwieka























































trumno

brrrr ...

:) dobre :)

:)
Co brrrrrrrrrr..:)
Własny domek na mecie każdy dostanie:)
Czyś biedny, czyś bogaty mój panie :)

Gacek pisze::)
Co brrrrrrrrrr..:)
Własny domek na mecie każdy dostanie:)
Czyś biedny, czyś bogaty mój panie :)

chyba, że trafisz na minę
wtedy niekoniecznie TY... trafisz w twoją skrzynię....

(czy jakoś tak.. )

:)
Wtedy szczątki pozbierają
w częściach w skrzyni pochowają
Czyś w kawałkach, czy też w kupie,
trumna ma to wszystko w dupie:)

trumnie pewnie w dupie co jej
pochowają w brzuchu kota
robak wszędy coś se poje
w drewnie czy nie, zeźre - co tam ;)

Przed śmiercią zjem boczek, flaki,
niech ucztę mają robaki:)
Fallus też mi stanie dumny...
Nie domkną wieka od trumny!

Ja zjem człeku... jaj ze setkę !
Siorbnę mleko... viagrę w ryjek ;)
Teraz na sto procent będzie !
.. że i wieko "nim" przebiję ! :D

zgadywato , awersacja jest kontynuacją tekstu

lila:)
buuuuuuuuuuuuuuuuuu
a znowu myślałem, że napisałem erekcjato :)
Pozdrawiam:)

nie buuu...cz i nie pozdrawiaj po sto razy tylko pomyśl . brakuje tu dwuznacznosci.
piszesz do czegos /kogos , nie wiadomo do kogo , nie zwodzisz czytelnika, nie przekonujesz go tu do czegos innego niz jest w awersacji , do samego konca czeka sie na odgadniecie o czym piszesz czyli wyszla zgadywanka , musialbys np znalesc cos co ma wiele cech wspolnych z trumna przed zabraniem sie do tematu

:)
Ale to jest i tak MOJE erekcyjato:)
Takie gackowate wg reguł nieustalanych przez nikogo, a tym bardziej przez samego Gacka:)
PRECZ z regułami!
PRECZ z PRECZEM!

P.S.
Kiedy widzisz lila, że ja tak mam:
Zanim pomyślę, to już napiszę :)
A że Pozdrawiam?
Na grzeczności ponoć jeszcze nikt nigdy nie stracił:)
POZDRAWIAM serdecznie :)

zapomniales jeszcze dodać 'ave Joanno Senyszyn'

lila:)
Joanna Senyszyn jest naprawdę normalną, fajną i bardzo przyzwoitą kobietą w porównaniu z nawiedzonymi (w moherowych beretach) innymi kobietami zajmującymi się polityką:)
Pozdrówki od siebie i od pani Joasi :)

Do prawdziwej historii człowieka,
brak mi puenty i ozdob do wieka


awersacja:
jakis taliban
kierowca z bombowca do wiezowaca
ide wysadzac
cos w tym stylu mozna z tego cos zrobic jeszcze

fobiaczku:)
Zdaję się na koncept ojca chrzestnego ere:)
Mnie, ani temu co napisałem, już nic i tak zaszkodzić nie może

[ Dodano: 2008-02-25, 16:18 ]
:)
Do prawdziwej historii człowieka,
brak mi puenty i ozdób do wieka






Książęcego ćwieka

Do prawdziwej historii człowieka,
brak mi puenty i hasla do wieka




jihad

:0
hahahahaha
Fobiaczku:)))]
Wiedziałem , że na Ciebie można liczyć :)
Dobre :)

Gacek, te cholerne buty ... wszystko zepsuly ;(

Wojtek:)
Bogaci Arabi chodzą w sandałach, więc może tak będzie lepiej:

Chciałbym bez sandałów - nie wypada,
bo wyglądałbym bez nich na dziada.
:)

oui,
tak by byio lepiej, zwazywszy na nasza szerokosc g.

:)
Dobra, kupuję arabskie sandały (takie jak ma fobiak w avatarze)

no ja nie wiem,
dla mnie jest ok, i nie uważam że to zgadywato...
raczej skłaniałabym się do wyrzucenia pewnych elementów,
bo możesz nakreślić w ten sposób dom starców np.
jednak w tym momencie musiałbyś zrezygnować z atłasów,
no i te buty...
żałuję że moje pierwsze erekcjato
poprzepadały na czarnej.
dla porównania bym je powklejała...
to była dopiero tragedia, zresztą często teraz też się zdarza
dobrze sobie radzisz.

nie wiem o czym myslałam, jak czytałam to erekcjato po raz pierwszy, bo po odsłonięciu awersacji, to już można być mądrym i zobaczyć te wszystkie szczegóły, które ją 'zdradzają' dla mnie treść jest o tyle' słaba', oczywiście jeśli to ma byc erekcjato, że nie prowadzi do żadnego bardzo konkretnego skojarzenia, jednego dominującego obarazu, w który moznaby wbić ten gwóźdż :P)

gacuś, to poproszę o jeszcze

cebreiro:)
Dla mnie samo pojęcie erekcjato, jest czyms tak obcym, że aż smiesznym.
Ale jeżeli tęgie umysły się tym zachwycają, to staram się i ja (broń Boże dorównać) , ale pobawić się :)

[ Dodano: 2008-02-25, 18:40 ]

ann13 pisze:nie wiem o czym myslałam, jak czytałam to erekcjato po raz pierwszy, bo po odsłonięciu awersacji, to już można być mądrym i zobaczyć te wszystkie szczegóły, które ją 'zdradzają' .... :P)

gacuś, to poproszę o jeszcze

Ania:)
Ty przynajmniej jesteś szczera, a księciunio kiedyś mi napisał, że znał awersację (o kuśce) (oczywiście jak ją odkrył).
Postaram się młodzić "swoje" podkreślam swoje EREKCYJATA:)
Muszą one i mnie bawić:) Może jedno na 100 mi wyjdzie prawdziwe ere:P
P.S.
ÂŚlepej kurze czasami tez się uda znaleźć ziarno :)

gacuś, haha, właśnie to w erekcjato jest urzekające, ze wychodzi jedno na sto, dlatego ciągle chce się jeszcze :)

:)
Ania:)
Będę co jakiś czas sprawdzał, czy mi wychodzi...

a jak już Ci wyjdzie, to nie będziesz taki i dasz pomacać ?















awersację

a ja nie wiem czego się tu czepić :)

pewnie dlatego, bo nie znam się na supererekcjato :)

to jak dla mnie jest BOMBA ;)... bo i potem pogadać się dało :D

Ania:)
Nie tylko pomacać, ale i polizać będziesz mogła, tą awersację, którą niby rozgryzł od początku do końca Księciunio:)




ciepłego loda:)

ann13 pisze:nie wiem o czym myslałam, jak czytałam to erekcjato po raz pierwszy, bo po odsłonięciu awersacji, to już można być mądrym i zobaczyć te wszystkie szczegóły, które ją 'zdradzają' dla mnie treść jest o tyle' słaba', oczywiście jeśli to ma byc erekcjato, że nie prowadzi do żadnego bardzo konkretnego skojarzenia, jednego dominującego obarazu, w który moznaby wbić ten gwóźdż :P)

gacuś, to poproszę o jeszcze

jesli nie dostrzegasz szczegolow przed awersacja, to jaki jest sens ich uzycia w tekscie?

JaskierN:)
Erekcjato się rządzi swoimi prawami:)
Jest zaszufladkowane, opisane, zdefiniowane i nie nam podważać raz ustalone normy i reguły.
Możemy się tylko wyłamywać, tworząc coś na kształt własnych erekcjat, wzbudzając tym niesmak, zażenowanie ( u znawcy tematu), a w najgorszym razie prowokując do dyskusji:)


[ Dodano: 2008-02-25, 19:17 ]
Wojtekkkkkkk:)
A może Ania jest po prostu zakochana???
Jak byłem zakochany ( a to mi się zdarzało ), nie dostrzegałem, nie tylko szczegółów, ale całych bloków skalnych:) Widziałem tylko to co chcialem widzieć:)
Zakochani tak mają :)
Ania trzymam kciuki :)

eee no ja nie mówię przecież że się chcę rewoltą wyłamywać czy co :)

;) ale podobać się może ? :D

:)
Wszystko się może zdarzyć...póki żyjemy:)
:)