Erekcjato gadzinowate

Wybrał się na grzyby w krzaki,
a zasadził… papierzaki,
zasadził pod piękną sosną,
sądząc, że urosną wiosną.
Choć czytywał on „Kulturę”,
narżnął jednak na naturę










































węża

ÂŚwietne, gratuluję!

Margot:)))
Dziękiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:)
Ale pozwól, że poczekamy na opinie ojca i ojczyma erekcjato :)
Pozdrawiam :)

Mnie też się bardzo podoba! :)

Ela:))))))
Wąż też ma jakąś naturę....
zwłaszcza śpiący i wygrzewający się w słońcu przy leśnej ścieżynie:)

powiem krotko
Z
A
J
E
B
I
S
T
E
ale tnje, dlaczego? zaskakuje ale awersacja nie zazebia tekstu nie ma z nim powiazania, rownie dobrze mogl nastrac na skorpiona, krolika lub na mnie nudyste

fobiaczku!!!!!
Królik nie czekałby, abyś na niego nasrał, skorpiony w naszej szerokości geograficznej nie występują!!!
A żmije często się wylegują na słońcu zasypiając:)
I to jest ten przypadek nasrania na gada

Myślę, że powinieneś zweryfikować swoją opinię :)

[ Dodano: 2008-03-11, 17:13 ]
P.S.
O Tobie nie wspomnę, bo Ciebie nie sposób nie zauważyć

gacek z tekstu nie wynika miejsce geograficzne ale niech zostanie ta gadzina
"skorpiony w naszej szerokości geograficznej nie występują"

tylko powiedz mi co ten waz ma wspolnego z tym tekstem, uwazam, ze nic, dlatego napisalem, ze mozna na wszystko inne rznac co ma choc troche wspolnego z natura ja jako nudysta jestem naturalista wiec tez pasuje do podlozenia sie

[ Added: 2008-03-11, 17:34 ]
Wybrał się na grzyby w krzaki,
a zasadził… papierzaki,
zasadził pod piękną sosną,
sądząc, że urosną wiosną.
Choć czytywał on „Kulturę”,

w tym tekscie nalezaloby wyszukac kogos lub komus przypisac tekst

fobiaczku:)
Wąż, czy żmija jest cząstką naszej NATURY.
Niejednokrotnie widziałem żmije grzejące się, wylegujące i słodko śpiące w promienaich slonecznych. Otóż bardzo łatwo jest wtedy nadepnąć na takiego gada.
Facio niby kulturalny, a jak go przycisnęło i narobił w krzakach ( czy pod sosną - nie istotne). Nie zauważył przy tym, że "użyźniając" naturę ( a nie sprawdził dokladnie na co sra ) nasrał na biedną gadzinę. I tak miał więcej szczęścia, niż rozumu, że ów gad nie ugryzł go w dupę, lub co gorsza - w jajca!. A poza tym: Natura to jedno, a natura owego węża, czy zmiji, to druga sprawa. Tu jest owa dwuznaczność natury:)
Myślę, że (mimo, ze jesteś uparty ) powinieneś dostrzec tutaj erekcjato:)

tak gacek ja dostrzegam
tylko w awersacji metafora raczej nie pasuje
dlatego oddaje glos mlodziezy

fobiak pisze:powiem krotko
Z
A
J
E
B
I
S
T
E
ale tnje, dlaczego? zaskakuje ale awersacja nie zazebia tekstu nie ma z nim powiazania, rownie dobrze mogl nastrac na skorpiona, krolika lub na mnie nudyste

fobiaczku:)
Wrócę tylko do Twojego pierwszego komentarza.
Nie ma powiązania z tekstem? Jak to?
Narobić w krzakach i niezauważywszy "pokalać" naturę gada???
Jak na mrówki można narżnąć, to i na śpiącego wężą też nie? :)

nie wiem czemu pomyslałam o wężu w kieszeni bardziej, niż kobranocce:P)

Ania:)
A może Ty jesteś materialistka???

no trochę na pewno, w sumie nie bardzo pociaga mnie żywot swietego antoniego :P)

a TY wcale, a wcale ?

O cipkę tak :)
Ale tylko ocipkę :)