starałem się jak najlepiej
setki masek przywdziewając
odegrać swą rolę w tym świecie
szczęścia miłości nie znając


byłem kim chcieli bym był
błądziłem szukałem gubiłem
uśmiech zawsze smutek krył
ja sam za kłamstwem się kryłem


dawałem ludziom nadzieję
sam tracąc sens wierząc w nic
chciałem zmienić tak wiele
zacząłem od środka gnić


głupia śmierć mnie spotkała
bo w końcu się okazało
że z słów pięknych pustka została
i krwi mojej było im mało





jak jeden mąż wykrzyczeli
hałas powietrze rozerwał
wdarł się do ciała umysłu
i echem w uszach wyjęczał























































































































































































































ukrzyżować jezusa !

probne komentuje wojtek

juz sie nie moge doczekac

wojtek nie ma czasu to ja cie krotko skomentuje
dla mnie tnje

rozumiem. dziekuje. lize dupke.
moze kiedys napisze. na razie probuje.
:)

I ani się waż ustawać w wysiłkach. Kobiety się nie poddają

tobie trzeba chyba dwa razy powtarzac
nie lubie lizodoopek
ale lubie lizochoojki

fobiak, tak miedzy mna a Toba (i pozostalymi 153 uzytkownikami tegoz forum )
wole lizac cipki od "choojkow"

lizopizdki tez lubie

oooo, to sie dogadamy

a po co chcesz sie dogadywac ze mna?

nie wiem...
moze dlatego, ze lubie ludzi :)

chyba nie powiesz, ze olsztym wyludnili
ja robie wszystko po cichu
bez gadki
przewaznie w nocy














































kradne

nieee. nie wyludnil sie. ani olsztyn ani gdansk :)


tylko, wiesz... ludzie nie lubia mnie :)
a Ty nie kradnij, Ty lepiej sobie pobzykaj

czym?

:)

myslalam, ze jestes pszczolka

raczej baczek
















































po grochowce

a ide na piwo