erekcjato dziewczynki o wielkim sercu
: 2008-07-31, 19:48
czułam strach. wypełniał strych jak żagiel. trzeszczały schody,
a sznurki do bielizny uginały się pod płachtami
prześcieradeł. między oknem a okiem kotwiczył cień,
z którego wypływały ćmy, jak statki szukające najbliższej
latarki. w sadzie bielono drzewa, a ty prosiłeś by drapać cię
po plecach. ciągnąłeś mnie w ciemne, między pająki,
ukrzyżowane na drewnianych belkach.
mam swoją tajemnicę szeptałam jak Alicja z Krainy Luster.
patrzyłeś z niepokojem na deszcz, jakbyś czekał na sztorm.
wiedziałam, że gdy ojciec się dowie, pójdziesz z nim nad wodę
zupełnie jak twój brat i siostra.
ostatnie z miotu.
a sznurki do bielizny uginały się pod płachtami
prześcieradeł. między oknem a okiem kotwiczył cień,
z którego wypływały ćmy, jak statki szukające najbliższej
latarki. w sadzie bielono drzewa, a ty prosiłeś by drapać cię
po plecach. ciągnąłeś mnie w ciemne, między pająki,
ukrzyżowane na drewnianych belkach.
mam swoją tajemnicę szeptałam jak Alicja z Krainy Luster.
patrzyłeś z niepokojem na deszcz, jakbyś czekał na sztorm.
wiedziałam, że gdy ojciec się dowie, pójdziesz z nim nad wodę
zupełnie jak twój brat i siostra.
ostatnie z miotu.