mogłabym delikatnie usiąść
na panu i wziąć sprawy
w swoje ręce albo odejść
kusząco kołysząc biodrami

mogłabym przygryźć wargę
i zadać cios w samo serce
albo uderzyć w twarz
i zwiększyć dystans między nami

proszę pozwolić że zadam chłód
a pan odpowie dreszczem
ani nie wazelina ani nie miód
potraktuję pana jak powietrze

























































mam NZK

? NZK ..

Nie wiesz co to NZK? Jak wpiszesz w google, to cała strona definicji się wyświetla. Nawet nie trzeba w nic wchodzić. :))))

tekst jest ok
ale tnje
jesli sie nie myle uzylas w awersacji metafory
nad ktora sie nie probuje zastanawiac

Niech tylko wpadnę na jakiegoś pomysłaq, to może walnę w końcu erekcjato do jasnej ciasnej.

nie wierze, ze ci sie to uda
to nie jest motywacja
tylko slowo empiryka

fobiak pisze:tekst jest ok
ale tnje
jesli sie nie myle uzylas w awersacji metafory
nad ktora sie nie probuje zastanawiac

mylisz się NZK to nie metafora

Nie wiem co to jest NZK i nie chce mi się szukać, więc pozwolę sobie stwierdzic, że nie wiem czy jest to erekcjato.

nie czytałam dokładnie o tym nzk, ale z tego teksu bardziej wychodzi, ze on je ma, a ona ewentualnie mogłaby go ratować, gdyby jej się chciało, poprzypominać sobie figury geometryczne









z wisłockiej :P)

I tak może być. :) Jednak w moim zamyśle - ona - ma NZK, on - przystojny paramedyk. :)))))))

[ Dodano: 2009-01-27, 04:41 ]
Poprawiłam - czy teraz to erekcjato?

mogłabym delikatnie usiąść
na panu i wziąć sprawy
w swoje ręce albo odejść
kusząco kołysząc biodrami

mogłabym przygryźć wargę
i zadać cios w samo serce
albo uderzyć w twarz
i zwiększyć dystans między nami

proszę pozwolić że zadam chłód
a pan odpowie dreszczem
ani nie wazelina ani nie miód
potraktuję pana jak powietrze



















































































































zmęczona po biegu

pod mostem*

ja tam widze biedaka, menela i nic za darmo
"moglabym" gdyby mi pan zaplacil ale koczujacych pod mostami nie stac na peelke