patrzę na niego
inaczej

ten facet o dziwo
mnie interesuje
dlatego że patrzy na mnie
inaczej

pomiędzy nami
na szczęście
stoi język

kiedyś siedziałam na szpilkach
a on pytał
przez tłumaczkę
czy paliłam jak byłam w ciąży











































z nim

Tak to jest z obcokrajowcami, może powstać super ere.
Gratulacje.

Wg mnie awersacja jest kontynuacją.

z teksu na górze wychodzi gra wstępna, a nie owoc miłości, a z niej najszybciej, to mogą być tylko gruszki na wierzbie

Najsmaczniejsze gruszki są wówczas, gdy najpierw podleje się je syropem.
Nie zmieniam zdania.

nie musisz, nie dla każdego to samo złoto tak samo świeci

przygotowuję się do konkursu
(mam zamiar występować w nim jako pozakonkursowy ekspert)
dlatego pozwolę sobie, na kilka uwag

zauważyłem, że często w twojej awersacji dochodzi do przemiany
mężczyzny w męża
kochanka w ojca dziecka
itd.

obawiam się, że musisz wymyślić coś nowego, żeby zaskoczyć czytelnika, zwłaszcza tak wymagającego, jak ja

marcinie, no ja myślę, że ciebie to juz zaskoczyć może tylko własny członek
























jak stanie

hehehe

widzę Anno, że humor ci dopisuje
to dobrze
powinnaś być w formie, bo zbliża się konkurs
a ty jeszcze żadnego nie wygrałaś

szara ma rację, tnje.

przed najgłupszym jest głupsze, spróbuj czasami jeszcze wejść o schodek wyżej i chociaż przez dwa posty nie spaść

Hmmm, nie znam się na ere, ale jako wiersz pół na pół.
Można by było jeszcze jakoś rozwinąć.