gdybyś był mądry kochanie
oj gdybyś ty był
gotowałabym tobie zupki królewskie

na deser loda
stawiała by stopniał

za miłość obsypywałabym cię złotem
za krocze
a ty leżałbyś sobie
obok
nie sam

gdybyś był mądry kochanie
ale nie jesteś
więc muszę cię ciągnąć za sobą
































do wykopanego dołu

ann13 pisze:do wykopanego dołu

- a mówili mu "nie żeń się".

Pozdr.

e tam, obrączki nie mają żadnego znaczenia, sobie są, na gołębiach pocztowych, albo innych żurawiach japońskich uznanych za gatunek wymierający, tu jest morderstwo z premedytacją

tia....
sobie są... a później ich nie ma...


a co pozostaje ?

haha, sama prawda jaskier;)

prawda wychodzi... kiedy te "złote koła" znikają

... niby obrączki na palcach się nosi... a one tak naprawdę zasłaniają oczy

to sprawa indywidualna i trzeba ją odmieniać przez przypadki, więc nie spłaszczaj walcem, czy ty myślisz, że to co między ludźmi, to kwestia obrączek? nie wierzę w ich magię, no owszem, czasem są substytutem ojomu, ale oj, to jakie by spółkowanie było proste, jakby decydowały o więziach i przetrwaniu;), ale to tylko symbol i nic więcej, niektórzy go potrzebują























dla sąsiadów ;)