erekcjato niepełne
: 2010-08-21, 17:51
buduję kolejne obrazy nabrzmiałymi treściami
tło szkicuję niedbale
potem głaszczę i odchylam
zapalam światła i gmatwam półcienie
zwodzę ich i szepczę
do Ciebie
a Ty na to, że
treść mi ściekami bokami
rozmazuje się, gubi, kiśnie, mięknie i drży
i się psuje w zarodku
lecz wiedz, że
to wszystko z lęku
o Ciebie
gdy śpisz
tło szkicuję niedbale
potem głaszczę i odchylam
zapalam światła i gmatwam półcienie
zwodzę ich i szepczę
do Ciebie
a Ty na to, że
treść mi ściekami bokami
rozmazuje się, gubi, kiśnie, mięknie i drży
i się psuje w zarodku
lecz wiedz, że
to wszystko z lęku
o Ciebie
gdy śpisz