erekcjato okolicznościowe

ann13

erekcjato okolicznościowe

Post autor: ann13 »

pogubiłam się w tej miłości
a chce tylko zwyczajnie
każdego dnia poczuć
jak patrzysz na mnie
kiedy wieszam kolorowe firanki
i ogarnięty fantazją truskawkową
delikatnie zrzucasz kotkę z kolan
a potem zdejmując z siebie moją marynarkę
nie pozwalasz doupinać zaslonek
bo w szale dzikiego węża
spiesząc się na przedostatni autobus
musisz znowu sprawdzić
czy nasze biodra pasuja do siebie





































w łózku sąsiadow
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

krotki jak na ciebie ann:)...ale ladny...natomiast zaskoczenie mnie nie zaskakuje, bo nie wiem, skad sie wzielo to lozko sasiadow:P...
ann13

Post autor: ann13 »

wre, wydłuzyłam
haha, pisałam go tutaj, jedna myslą , dlatego się skondensowałam:)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

heh mi sie pierwsza wersja bardzie podobala...
ann13

Post autor: ann13 »

wre, to zeby moze było troche mniej było motywów fobiakowych dac

na rentgenie
czy prześwietleniu?
no chodzi o zdjęcie , nie wiem jak mam to ujac w sumie zgrabnie :)

[ Dodano: 2006-12-02, 22:47 ]
hmm, mówisz?
przerobic, na tamta?

mam ją na poczcie :)

[ Dodano: 2006-12-02, 22:49 ]
kurna, nie mam, moze odtworze
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

nic ci nie doradze ann, bo...mam pustke w glowie...
nawet uzasadnic nie bardzo umiem , dlaczego to wczesniejsze bardziej mi pasowalo...
:)
ann13

Post autor: ann13 »

no latają do niezwykle miłych sasiadów
hahha, tam im najlepiej wychodzi szydlo z worka :)

mozna pozyczac sól, cukrzac herbatę piecioma łyzeczkami, więc dobrosąsiedzkie stosunki są nadzwyczaj wskazane :)
włącznie z wymiana porannych uprzemosci
w windzie :)

[ Dodano: 2006-12-02, 22:58 ]
wre, też niekoniecznie umiem to wyjasnic, ale czuje przez druga skórę, że to pierwsze jest lepsze :)
dlatego tak bez walki wręcz uległam
natychmiast :)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

heh ale teraz jak ponownie przeczytalam ta pierwsza wersje to na 100% wiem , ze mi sie barrrrrrrrdziej podoba niz ta druga:)...
tamta miala rymowanke , ktora nie lubie i byla jaks taka wydumana;P...

Dodano: 2006-12-02, 23:04
ja i tak dzisiaj bym sie nie bila;P...bo mi glowa peka...
ale ciesze sie, ze jest ta pierwsza...
:)
ann13

Post autor: ann13 »

ech, no przecież ja też:)
no chyba , ze w mokrym podkoszulku i w błocie z Tobą, hahha... to byłby widok:)
ale musiałabys dac mi fory, a co, bo mam małe tylko uwypuklenia :mrgreen:

wre, a moze dać by w zakończeniu

na zdjęciu rengenowskim?
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

ann moze ja bede bredzic ale...
przeciez ona upina zaslonki, czyli nie moze to byc u sasiadow;P
ann13

Post autor: ann13 »

wre, no jak nie moze, kiedy przecież mozna się zerwać z drabinki, i zapukać do drzwi obok:)
hah, niektorzy rozumieją chucie i upodobania, przeciez mozna zostawić im wzamian swoje klucze i nawet pilota od telewizora też:)

tylko trzeba chyba wczesniej jakoś delkatnie uprzedzić
zeby chociaz posciel zmienili, no nie? :)
tylko jak przewidzieć ten moment, ech, hahhah
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

majac na uwadze te trzy wersy...
spiesząc się na przedostatni autobus
musisz znowu sprawdzić
czy nasze biodra pasuja do siebie

chyba zdjecie byloby lepsze...
przynajmniej byloby jasne ze sie spieszy na ten autobus zeby je odebrac ;P...z przychodni...
ale moze ann , narazie nie poprawiaj, moze ktos zajrzy i jeszcze cos doradzi...
:)
ann13

Post autor: ann13 »

wre dobra, a oczywiscie to spiesząc się na ostatni autobus, to miała byc przenosnia, tylko wypadła zbyt dosłownie

chciałam zaakcentować raczej szybkosć w ruchach i niecierpliwosć
niż jakiś przystanek 512 :)
haha, ale znowu pomieszałam szyki
do wojska bym się nie nadawala
chyba ze polskiego :)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

heh no teraz zaskoczylam tych sasiadow w koncu;P...

[ Dodano: 2006-12-02, 23:23 ]
z autobusem akurat nie pomieszalas , wlasnie tak to zrozumialam jak chcialas, bo to nie jest ostatni tylko przedostatni autobus (heh chyba ze go zmienilas na ostatni,bo w 1 wersji na pewno byl 'przed') ....ale przy okazji moze ten autobus byc dwuznaczny...:)

[ Dodano: 2006-12-02, 23:25 ]
no przedostatni jest i.....dobrze, bo wlasnie on oddaje to co chcialas wyrazic...
ostatni mialby inny wydzwiek...

[ Dodano: 2006-12-02, 23:30 ]
ann dostalam swietny kawal mailem, zaraz ci opowiem w chlewiku:P...
ann13

Post autor: ann13 »

wre ojjj, no, nareszcie ufff... bo czasem wiem co chce powiedziec, ale nie umiem tego dokladnie wytłumaczyć:)

no to smigam do tego chlewika, pewnie znam ten kawał, bo jestem zasypywana, wszyscy znajomi wiedzą, ze mam świra i uwielbiam sobie poczytać
hah, tylko opowiadac nie umiem, bo zaraz spalę, albo w ogóle zapomnę, lub powiem
a ten co ona... on.. streszczając, a potem ooooo, nie?
to Ci opowiem :)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

heh cofam obietnice, bo okazuje sie, ze nie moge go skopiowac, a on jest dluuuuuuuugi...

heh ann za takie opowiadanie dowcipow to zaslugujesz na tortury !!!:)...
ann13

Post autor: ann13 »

hah, no wiem, a najsmieszniejsze jeszcze jest to, ze inni nie cierpią opowiadać mi kawałow, bo wszyscy wiedzą , ze smieję się w nieodpowienich miejscach, a jak już kończa, to czekam na ciag dalszy i domagam się tlumaczenia z narysowaniem :)
ale tak czy siak, czytam czy słucham ich zawsze natchniona, i zadziwiam jesli złapię w siatke na motyle za pierwszym razem:)

a o czym on był?, haha, bo moze ja znam:)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

za zadne skarby ci go nie opowiem jak ty taka;P...na cale szczescie, ze on sie nie dal skopiowac i ze byl dlugi;P...
jeju, az dziw, ze ktokolwiek ci je opowiada;P (przeciez to koszmar taki odbiorca kawalow:P)...az dziw, ze nie uciekaja, jak ty zaczynasz...
heh ann to jest niezbity dowod na to, jak bardzo cie lubia:), ze sa w stanie dla ciebie, az tak sie poswiecac;P...
:)
ann13

Post autor: ann13 »

hahha, wre, oni paskudni sa wręcz, bo czasem bardziej ze mnie się smieją
jak z tego kawału :),
ale te o seksie jednak najszybciej łapię :mrgreen:
no zeby nie było:)
dean

Post autor: dean »

ale z Was gadułki... mogłybyście jeszcze tak ze dwa tygodnie nawijać, co? :-D
olga

Post autor: olga »

8-) ze trzy tygodnie przynajmniej, dean.
i ty na pewno chcialbys swoim okiem i uchem w tym uczestniczyc.

przez dialog ann i wre zapomnialam, co mialam napisac o sednie. 8-)
ann13

Post autor: ann13 »

haha, no może i mogłybysmy przez piec, no ale z jakąś małą przerwą
na seks:)

hmm, no ale że razem, no ;P)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości