w przyszłym roku dźwignę niejeden kilogram ziemniaków
rzucę sąsiadce na wycieraczkę przekleństwo wciśnięte w pączek
kolejnego przebiśniegu
wbrew wiernej rzece sobie idąc na rękę zapiszę się na zumbę
wytańczę na stole połamię żebro i nie napiszę ani jednego wiersza
nie dam ci okazji popatrzenia z ukosa
na ocenę moralnej zawartości kochania w kochaniu i robienia prób ciążowych
pstrokatemu siostrzeńcowi biedronki
za to wypalę paczkę papierosów w ognisku przefiltruję
wszystkie grzechy kierowców po kielichu
goryczy
nie zabiję cię
skromnie tępym narzędziem które zahacza o intymność
wyrzeźbionego w czterech ścianach trzonka
tylko dlatego że obudziłeś we mnie konsekwencje
nikomu nie nadepnę na wypielęgnowany odcisk
z przereklamowanej drugiej wojny światowej
choć zjawi się możliwość bo 2013 na pewno przyniesie mi awans
zostanę asystentką zarządu
u świętego piotra
noworoczne erekcjato przewidujące przyszłość
Pięknie, poza tym awansem, który niech ominie Twoją peelkę, więc proponuję:
nikomu nie nadepnę na wypielęgnowany odcisk
z przereklamowanej drugiej wojny światowej
bo 2013 na pewno nie przyniesie mi awansu
i nie zostanę asystentką zarządu :)
nikomu nie nadepnę na wypielęgnowany odcisk
z przereklamowanej drugiej wojny światowej
bo 2013 na pewno nie przyniesie mi awansu
i nie zostanę asystentką zarządu :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości