erekcjato nieodżałowane
erekcjato nieodżałowane
mój chłopak potrafi się zbliżać do mnie
na szerokość parasola
smaży naleśniki
tuż przed zakończeniem
świata
łagodnieje
dostaje zbałamuconego kurwika w oczach
i nie rzuca przekleństwami
na pożegnanie
daje mi się pocałować
w rękę
na szerokość parasola
smaży naleśniki
tuż przed zakończeniem
świata
łagodnieje
dostaje zbałamuconego kurwika w oczach
i nie rzuca przekleństwami
na pożegnanie
daje mi się pocałować
w rękę
mam wrażenie, że tekst przekazuję obraz pewnej prawidłowości. wybacz autorko, jeśli opinia będzie odbiegać od tego, czego mogłabyś oczekiwać od komentarza na tym portalu.
sam fakt bycia matuzalemem nie gwarantuje niczego. nie chciałbym zbyt głęboko uzewnętrzniać własnej oceny tego i całej serii fragmentów, których, w przerwie pomiędzy istotniejszymi czynnościami, byłem chcąc, nie chcąc, obawiam się, że, kładąc nacisk na drugą część tego sformułowania, świadkiem.
innymi słowy, teraz jesteś damą z gronostajem, byłaś kiedyś damą z łasiczką.
sam fakt bycia matuzalemem nie gwarantuje niczego. nie chciałbym zbyt głęboko uzewnętrzniać własnej oceny tego i całej serii fragmentów, których, w przerwie pomiędzy istotniejszymi czynnościami, byłem chcąc, nie chcąc, obawiam się, że, kładąc nacisk na drugą część tego sformułowania, świadkiem.
innymi słowy, teraz jesteś damą z gronostajem, byłaś kiedyś damą z łasiczką.
andreas, to będzie na wyrost, tak gdzieś dalej mnie, a może tuż obok, albo nazajutrz, a może zza rogu, myślę, że siłą jest również przyznawanie się do słabości, zdawanie sobie z nich sprawę, wobec kogo, można być bardziej uczciwym, jak nie wobec siebie? no a w okolicach, wygrzewa się bezwarunkowe pomimo ;)
rajski, może to i niemożliwe, ale ucieszyłam się na twój widok, nie myślałam, ale przemknęło mi, że już smażysz kotlety u belzebuba
a w czym jest gorsza łasiczka od gronostaja?
rajski, może to i niemożliwe, ale ucieszyłam się na twój widok, nie myślałam, ale przemknęło mi, że już smażysz kotlety u belzebuba
a w czym jest gorsza łasiczka od gronostaja?
podobno tekst należy do czytelnika i to on ma zawsze rację, ale nieee, przecież peelka ze swojego chłopaka kpi, delikatnie, dobrotliwie, a nawet pieszczotliwie, nie widać tego najlepiej, bo nie chciałam aby było i ocieplałam, ale to samo, wypowiedziane w ostrym tonie, z niewielkimi, intensywniejszymi dodatkami, mogłoby już zabrzmieć jak sterta złośliwości
moja peelka, się nie łasi, raczej przełamuje, niedokładnie, się, może i też
do łaszenia ;)
moja peelka, się nie łasi, raczej przełamuje, niedokładnie, się, może i też
do łaszenia ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości