erekcjato prosto z mostu

[ann13]

nastrój się nie przelewa
palce krążą wokół jabłka adama żmudnie idzie księgowanie
pod drzewem zakwieconym jaśminem
można rzygnąć

1. udawaniem pijanego przy zejściu z wielkiej góry, gdzie krzywda się dzieje sporadycznie, owcom, skazanym na podszerstek
2. brakiem zegarka, umożliwiającym oświadczyny i przywiązanie się do stołka, królowej polski
3. udźwignięciem bagażu, z cyklem menstruacyjnym, podawanym do ust, w chwili największego wzburzenia, sąsiadów za ścianą

lub się zakochać
w sobie

korea uzbraja bomby w atomy
nie podnoszę głosu
z podłogi wyściełanej mnóstwem starożytnych bakterii
od których łapie się bakcyla i na zawsze zamyka
potrzymaj mnie tylko

za rękę
kiedy będę pod iskrzącym światło jupiterem
na samym końcu korytarza

































































































ucinać ci jaja

[roxy.mjuzik]

Ech, nie wiem, czy jest to erekcjato czy nie, żeby to stwierdzić, musiałabym najpierw zrozumieć ten schizofreniczny tekst nad awersacją, a tekstu twojego autorstwa, jak zwykle zrozumieć nie mogę. No cóż, czas rozebrać się i złożyć swe ciało w śmietankowej bieli pościeli - nonsensu księdze otwartej.

[ann13]

roksi, ja jestem bardzo łatwa, w obsłudze, co może stwarzać wrażenie mount everestu, ale kto tam się wespnie, ten ma







dupę bladą
dawaj coś swojego:P)

[roxy.mjuzik]

Ech, ty świńtuszko, ti ti ti...

[dean]

nie wiem czy Twoje pisanie zmienia się w czasie - często mam wrażenie, że nie... albo, że wyczerpałaś gdzieś po drodze zasób swoich tricków... natomiast chyba muszę to zweryfikować, bo ten tekst sprawił, że wróciłem pamięcią gdzieś do początków tego forum, albo może nawet jeszcze wcześniej... gdy wszystko było jakby bardziej świeże i intensywne... pewnie to idealizacja wspomnień... albo kwestia nie leży w Twoim pisaniu tylko w tym, co we mnie...

[ann13]

dean, myślę, że piszę za długo, to już będzie około 7 lat (a miało być tylko jedno, tyciuteńkie erekcjatko, wywołane szantażem) za dużo, pewnie ze 150 tys. erekcjato i innych tekstów powinnam opublikować ze 30, sztuk, tym bardziej, że badam teren, w okolicach, jakiś tylko 5 ciu tematów, no a akurat w tym miejscu przydałoby się rozwinąć wachlarz i piszę zbyt charakterystycznie, co się składa na poczucie znużenia


sobą;)

ale to erekcjato, będzie mi się dobrze kojarzyć, ty mogłeś się cofnąć, wkleiłam je też na inny, uważam, że poważny portal , obawiałam się, że za samo słówko, erekcjato dadzą mi nieźle popalić, ale nie jestem tchórzem, za to, najwyraźniej, człowiekiem małej wiary ;), bo usłyszałam, że erekcjato to trochę (tam) zaniedbywana forma poezji, może nawet i niedoceniona, że tekst całkiem nieźle popełniony, ale ktoś kojarzy taką poetkę (hehe) z sieci (mam tam inny nick) ann13, która w odczuciu tego komentującego kogoś, jest mistrzynią erekcjat(ów), nie wiem, czy tak miało być, ale pomiędzy wierszami przeczytałam, że się do niej, jednak, nie umywam ;)
zapytałam dlaczego i za co (taka z tej ann13 mistrzyni) , odpowiedź wskazuje na to, że powinnam się już zamknąć, aby nie psuć dobrego wrażenia, (u niektórych, rzecz jasna) bo nie umiem, sobie sprostać, zwłaszcza, po komplementach, które są dla mnie okropnym zobowiązaniem, ponieważ, wypadałoby w nich wytrwać,

generalnie, kiedy przyszedł czas na historię:) i weryfikację, to sądzę, warto było, pisać erekcjato, nawet z ciągle towarzyszącą i nieustępliwą myślą, że przecież, mnie się nie da czytać

[andreas43]

Groźne,
lecz zaryzykuję,
bo dobre, chociaż drobiazg bym poprawił.

kiedy będę pod iskrzącym światło jupiterem

- jupiter iskrzy światłem
kiedy będę pod iskrzącym światłem jupiterem
Pozdr.

[Boob]

ann wtrące swoje trzy grosze, życie buduje związki partnerskie w oparciu o różne relacje i zależności jednocześnie weryfikując je w sposób zaskakujący i brutalny. Pisałem to już kiedyś jesteś świetnym obserwatorem i analitykiem, syntetycznie: specjalistką perspektyw. za każdym razem kiedy piszesz w tym temacie ere ja dostrzegam w tym różne niuanse i to wzbudza moje zainteresowanie pewnie też, że mam spore już doświadczenie życiowe w związku. Dla jednych temat wyczerpany dla innych nie. Twoje perspektywy działają in plus. pozdrawiam

[ann13]

andreas, też mi to wpadło, ale nie widzi się m, em, em, więc szukam wyjaśnienia, dla iskrzącego światło jupitera, ale na razie mam pusto w głowie
i przepalone żarówki;)

boob, a mnie się zdaje, że ja tylko przesuwam szalę
niesprawiedliwości
to w jedną, to w drugą stronę;)