erekacjato chuj wam w dupę wbija poeci

dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

erekacjato chuj wam w dupę wbija poeci

Post autor: dean »

za tych łkań noce przepełnione ciche podpierdółki
ja tiebia zazdraszczaju chociaż pieszczone wersiczki
drżenia o poranku erekcjato chuj wam wbija w dupę
poeci i jebie czule jak lubicie najbardziej slamszczyć się
po knajpach spozierać znad kufelka czy panna łydkę ma młodą
pizdę świeżą i się naochać naachać nad jakim to nowym odkryciem
nad frazą z cicha marząc o brylancikach o windach co na półpiętro wychyną
wraz z materią i będą ćmić strofy z jakich to eliotów burbona żenionego my bohema
my sól tej ziemi my ściema poza my jebnorodna grafopoemat bo my proszę pana to ja i jeszcze ja
i tamten ja co z tym innym ja na portalu wiesza smutne swe gacie obsrane bo aniśmy mądrzy ani zdolni
tylko komuś z dyńki zajebać tacyśmy zacni tacy snadni
































bez awersacji
ann13

Post autor: ann13 »


erekcjato (w/g teoretyków - źródło - liczne strony netu)) nie jest gatunkiem, nie jest uznaną poezją, ale zjawiskiem. jest twórczością niszową grupy niespełnionych poetów, którzy pod przykrywką inności/innowacyjności/ chcą ukryć swoje mankamenty i niedobory w dziedzinie poezji i literatury, innymi słowy erekcjato jest domeną grafomanów i beztalencia - jest domeną tych, którzy nie mogąc pogodzić się ze swoją intelektualną i artystyczną próżnią, ogłosili się odszczepieńcami, którzy niby tworzą coś innego, a tak naprawdę klepią się po swoich poetycko jałowych, i literacko, a także intelektualnie bezwartościowych zadkach. cała tajemnica. mam do nich pewien sentyment, ostatnio niestety - malejący.

zgadzam się w 100 % , to banda grafomanów wzajemnie się wspierających
z parciem na to aby być zauważonym , z poezją to ma chuj wspólnego ,
i te ich entery , oni chyba się onanizują przy tym :))



fajne i nabuzowane ;)
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

tak sobie myślę, ann... że erekcjato jako forum poetyckie czy quasipoetyckie, oprócz tego, że faktycznie jesteśmy bandą grafomanów... ma jedną niesamowitą cechę – jest idealnym narzędziem projekcji... ten koleś tam do remika sadzi się jakby drugą Ziemię jałową napisał... a jest takim samym biedakiem jak my wszyscy tutaj, o czym świadczą również te jego cztery na krzyż wierszyki, które tam zamieścił... nobilituje się, bo go zarejestrowano na liternecie... a wszystko to marność i odpowiednia dawka dobrego samopoczucia na własny temat coby palcem pokazać, że to ja, właśnie ja i tylko ja... kto ma prawo, a kto nie... że ja Piszę, a ty tylko piszesz... kto jest oni a kto my... jakby jakiekolwiek znaczenie miało co kto gdzie pisze, co kto czyta i co dla kogo z tego wynika...
anty-czka
Posty: 2983
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Bronicie tego erekcjato remika jak niepodległości. Zastanawia mnie z jakiego powodu?
Tylko dlatego, że to [niby] erekcjato? Czy dlatego, że ktoś nie uznający gatunku stwierdził, że jest denne?
Przecież jest denne, jak wyjęte z dupy.

Poeci szkodzą poezji, a erekcjatorzy erekcjato…..

A najbardziej zabawne – i znamienne wg mnie w całości rozważań - jest stwierdzenie remika: zamieniłaś się mózgiem elektronowym z podwójnie najebaną?
Kaśka litości!

Jak to punkt widzenia zależy od…no właśnie od czego? Bo przecież nie od obiektywizmu….

Ech biedne erekcjato, zostaniesz zabite




















z miłości
anty-czka
Posty: 2983
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

P.S. Przepraszam dean, to co wklepałam nie nadaje się pod Twoje dzieło a raczej do pitolenia, ale poszło mi siłą rozpędu.
Z ciekawości poszłam sprawdzić o czym mówicie, a później już mi poleciały myśli na klawiaturę.
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

kto broni ten orze!
miłość zabija jakość!
rzadko zdarza się ere jako takie
później w kolejce jest erekcjato liche
dobre erekcjato bywa poza kolejką














na Kasprowy






wiem Antyczko o czym piszesz
moje tam jest marne
deana tu też (bo moim zdaniem ere powinno byc przede wszystkim dobrym tekstem a ten wyżej jest bełkotliwy, w złym znaczeniu tego słowa)
ale ja próbuję
a na sonety (nie) sram tylko dlatego że ich nie piszę
dean srasz na sonety?
anty-czka
Posty: 2983
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Jeśli wyskoczyłeś z sonetami, to nie obawę, a mam już pewność, że jednak nie wiesz o czym piszę.
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

to mnie zapoznaj z sensem znaczeniem i łopatą
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

anty-czka... moje spostrzeżenie na temat projekcyjnej wartości forum było natury ogólnej i w żadnej mierze nie odnosiło się do tekstu remika... sam remik nie potrzebuje obrony... a że tekst ma słaby... a bo to samemu słabych tekstów się nie pisze? tu o co innego...
ann13

Post autor: ann13 »

hehe, dean, ja to do lejba nawet nic nie mam, moim zdaniem zdarzają mu się niezłe kawałki, ale koleś jest nieźle sfrustrowany, kiedyś mu pojechałam po wierszyczeczku, to na efekty nie trzeba było długo czekać, wiadomo, że remika tekścik, to była taka tam, zabawa pierdółkami, można go zjechać, tyle, że pod nim odbyło się regularne polowanie i załatwianie osobistych wstrętów, to samo z dziewuchami, przecież nie przyszły do remika z konstrukcją krytyki, tylko się porachować, za to, że jedna chce lizać poetów oraz krytyków wysokich i nie może się pogodzić z tym, że dehnel jest pedałem, a druga chce lizać tamtą, co liże i nie może przeżyć,

że się nie pierdolę ;)
anty-czka pisze:Bronicie tego erekcjato remika jak niepodległości. Zastanawia mnie z jakiego powodu?
to znaczy kto?
ja sie na temat tego erekcjato remika do tej pory, nawet słówkiem nie wypowiedziałam, tylko tyle, co w tej chwili napisałam do deana
anty-czka
Posty: 2983
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

ann siedzę w jednym miejscu [wczoraj po raz pierwszy poleciałam za Wami na tamten portal], mam więc naprawdę małe rozeznanie w układach, układzikach, wojenkach podjazdowych i wielkich bitwach.
Rzeczywiście wyskoczyłam jak Filip z konopi. Jednak najzwyczajniej w świecie jak ostatnia naiwna pomyślałam, że wszystko rozbija się o to, iż ktoś skrytykował erekcjato remika.
Sorry.
fantazja27
Posty: 25
Rejestracja: 2013-06-10, 21:51
Kontakt:

po prostu

Post autor: fantazja27 »

uważam, że ten utwór to świetna samokrytyka
pochwała na cześć wiem, że nic nie wiem
to moja skromna opinia dean i sądzę, że artyście potrzeba jest trochę pokory
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości