juz mnie tak nie lubisz przeciez
za to, ze nie pierdze przed nosem
to sie ciesz... albo sie nie ciesz
ze nie przypalam sutek papierosem
ja mysle bez przerwy
o tobie tylko, opetany
tak, ze trace nerwy
sam na siebie skazany
w tej samotnosci zgnilej
wilgotnej cuchnacej
slysze mej duszy milej
ostatni dech konajacej
juz tobie nie zrobie makijazu piesciami
by sie za toba wszystkie ulice ogladaly
nie ochronie cie przed wrogimi oczami
by ciemnych okularow nie wybrzydzaly
kiedys wyjde
erekcjato zastraszajace
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości