erekcjato niedoczekanie

elutka

erekcjato niedoczekanie

Post autor: elutka »

zbyt długo na ciebie czekałam
zawsze, każdego roku
czas galopował jak ślimak
i wilgoć zlepiała rzęsy

nie umiałam maskować
jak bardzo mi zależy

maskuję teraz
to była dobra szkoła
a ja pojęłam
że najlepiej zaspokajać marzenia
kradnąc w supersamie

zniszczyłeś dziecko we mnie
czarodzieju złudzeń






































święty mikołaju
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

tje - ale popracuj nad 1szą
strofą; te coroczne oczekiwanie
ciut tam jednak zdradza
elutka

Post autor: elutka »

a mnie sie zdaje że dopiero po przeczytaniu awersacji odnajduje się to odniesienie. Ale może? zobaczymy jak inni jeszcze to odbiorą
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Jak dla mnie prawdziwe erekcjato i czytajac nie ma się cienia podejrzenia co do awersacji. Podejrzewam, że Książę sfabrykował swój zarzut już po zapoznaniu się z awersacją, wymyślił go, żeby się mądrzyć.
Sądzę natomiast, że niepotrzebne jest słówko "to" w czwartym wersie. :-D
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

gośka, napisałem że tje,
nic nie fabrykuję tylko pomagam,
to jest LABORATORIUM: tu wiersze
wpływają dobre - nie zawsze;P - a
wypływają jeszcze lepsze
elutka

Post autor: elutka »

Margot- masz rację. Wywale jeszcze naiwność, bo dziecko i tak niesie tę cechę w sobie.
Dzięki
cebreiro

Post autor: cebreiro »

świetne,
wierzyłam w Mikołaja do 7 roku życia.
elutka

Post autor: elutka »

Cebreiro, ja wierzyłam bardzo krótko (najmłodsza latorośl w rodzinie) Starsze rodzeństwo jakos szybko mnie poinstruowało, że mikołaj jest grubymi nićmi szyty.
I dzięki za opinię. Też mi się zdaje że złe nie jest :)
Awatar użytkownika
JaskierN
Posty: 582
Rejestracja: 2008-02-20, 16:32
Kontakt:

Post autor: JaskierN »

bo złe nie jest ;)
Choć mało się na tym znam - to mnie podoba się

(a w Mikołaja - nadal wierzę... ;) w coś trzeba :) )
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."

L.N.
elutka

Post autor: elutka »

no trzeba w coś/kogoś wierzyć.
Dzięki, Jaskier :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości