Erekcjato pragnienia nieodpartego
Erekcjato pragnienia nieodpartego
Jak przed egzaminem studentka
Pełna szyku, wytwornej też elegancji
Dzisiaj stoję tak wiotka i giętka
I cała rozedrgana w napięciu
Oczekiwaniem podniecona milczę
Az zaprosisz mnie do swej alkowy
Pożądaniem upstrzanej nagminnie
I troszkę mdłym głosem powiesz
Pragnieniu upust dając niechybnie
Tak jak lubisz najbardziej na świecie
Już przywykłam tego słuchać u Ciebie
Pani dziękuję
Pełna szyku, wytwornej też elegancji
Dzisiaj stoję tak wiotka i giętka
I cała rozedrgana w napięciu
Oczekiwaniem podniecona milczę
Az zaprosisz mnie do swej alkowy
Pożądaniem upstrzanej nagminnie
I troszkę mdłym głosem powiesz
Pragnieniu upust dając niechybnie
Tak jak lubisz najbardziej na świecie
Już przywykłam tego słuchać u Ciebie
Pani dziękuję
No dobrze :| wdepnę w sielanke. Ja bardzo przepraszam ale to nie jest erekcjato. W ostatniej strofie brak zakończenia, każdy 'czytacz' oczekiwać będzie na to, co 'mdłym głosem powie Pragnieniu upust dając niechybnie'. A powiedzieć mógłby niemal wszystko, z góry jednak wiadomo, że nastrój "rozedrgania" musi prysnąć :|
pozdr.
p.s. Proponowałabym zrezygnować z 'ciebiowania' przez duże 'C'.
pozdr.
p.s. Proponowałabym zrezygnować z 'ciebiowania' przez duże 'C'.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości