Strona 1 z 1

erekcjato wypuszczone z krzyża

: 2009-01-10, 19:47
autor: ann13
niedopieszczona
ceruje skarpetki pierwszego lepszego leszcza
serwując niewidomym
swoje trzy jedynie słuszne sposoby
na szczęście

władza
obrączka
nadwaga

wieloletnie trzymanie miotły
odbija sobie na niewolnikach
kiedy w życiu jej nie wyszło
po bożemu

jest inna
nie nosi parasolki
za to lubi stawać pod aureolą
niewątpliwie ma to coś

































































z głową

: 2009-01-11, 12:11
autor: anty-czka
Anka jedno z lepszych, jeśli nie najlepsze, Twoje erekcjato.
Trafność określeń wprost powala.

: 2009-01-11, 15:38
autor: ann13
;-)

(chociaż słyszałam w tle 'kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci we mnie kamieniem', ale w końcu stwierdziłam, że takim małym bursztynkiem to można

zabić


















własną złość ;)

: 2009-01-11, 19:23
autor: anty-czka
Bursztynkami rzucają podobno tylko ci, którzy wiedzą o kamieniach.

: 2009-01-13, 11:36
autor: JaskierN
.. No Ania
..... i znów mnie zaskoczyłaś............

erotomanko :)
(tym, że coś się w Tobie zmienia ;) )

: 2009-01-13, 18:19
autor: ann13
jaskier, no
obwód bioder, bo jestem świeżutko po rurkach z bitą śmietaną :P)

: 2009-01-14, 11:03
autor: JaskierN
ann13 pisze:jaskier, no
obwód bioder, bo jestem świeżutko po rurkach z bitą śmietaną :P)
nie wierze ;p pokazac musisz

: 2009-01-14, 18:09
autor: ann13
dobra jaskier, pokażę











przebieralni damskiej :-P

: 2009-01-15, 10:43
autor: JaskierN
ja o tej rurce mówiłem :P ... pokaż jak ją jesz :P

: 2009-01-15, 20:14
autor: Wojciech Graca
tekst bez awersacji rozumiem - mniemam
z awersacją już nie bardzo - szczerze
awersację samą w sobie - zaś owszem

może to jest nie ten tekst do tej awersacji, albo nie ta awersacja do tego tekstu?

: 2009-01-16, 20:13
autor: andreas43
Też myślę że się zmieniasz. To dobrze chyba.
A co byś powiedziała na to:

niewątpliwie ma to coś
pod spódnicą
na pewno












z głową.

: 2009-01-16, 20:26
autor: ann13
no po prostu obydwaj, jakbyście mnie znali od urodzenia :P)
a skąd wiadomo, że nagle, przez moment nie zachciało mi się pokazać coś więcej, niż kolano?

andreas, lubię to erekcjato i nie chciałabym nic w nim zepsuć, a ty masz pow i twoja awersacja zmienia sens tego, co chciałam powiedzieć


















o jej menopuzie :P)

: 2009-01-17, 18:08
autor: Wojciech Graca
podumałem nad tym aere trochę w nocy i tak nieśmiało zaproponuje coś, co według mnie może pokazać to, co chciałaś, mniemam pokazać.



erekcjato wypuszczone z krzyża


niedopieszczona
ceruje skarpetki pierwszego lepszego leszcza
serwując niewidomym
swoje trzy jedynie słuszne sposoby
na szczęście

władza
obrączka
nadwaga

wieloletnie trzymanie miotły
odbija sobie na niewolnikach
kiedy w życiu jej nie wyszło
po bożemu

jest inna
nie nosi parasolki
za to lubi stawać pod aureolą
niewątpliwie ma to coś

































































nie ma dzieci


/////////////////////////////////////////////////

: 2009-01-17, 18:23
autor: ann13
to teraz ja będę musiała się pozastanawiać, nad ranem, ponieważ to erekcjato wyjątkowo ( bo u mnie tak rzadko bywa) miało jakąś moją myśl, sens i wydaje mi się, że jednak pomimo uszczypliwości jest pisane dość neutralnie, aby nie wskazywać na awersację, a ze pierwsza myśl jest podobno najlepsza, zwłaszcza jak się ją złapie, to trudno mi jest się od niej odczepić

: 2009-01-18, 12:32
autor: anty-czka
Uważam, że każda zmiana zepsuje to erekcjato.

: 2009-01-18, 12:37
autor: ann13
no właśnie ja też
tenks antyczka

: 2009-01-18, 12:40
autor: elutka
też uważam że bez zadnych zmian jest super

: 2009-01-18, 12:51
autor: ann13
ela:)
dlatego na wszelki wypadek, przed pokorceniem przerzuciałam już tam, gdzie męski punkt widzenia nie ma większego znaczenia


jak halinka pedałuje ;)

: 2009-02-10, 17:11
autor: stachu
to by nawet moglo byc erekcjato gdybym wypil pare piw wiecej. anka jak zakonczenie zmienia sens utworu? ja nie umiem pisac erekcjato dlatego czytam i wam wytykam bledy. zreszta tekst masz niedostatecznie zamkniety.

: 2009-02-10, 17:50
autor: fobiak
w przeciwienstwie do "nic", "cos" istnieje, ale nie ma nazwy, gdyby "cos" nazwano przestaloby byc cosiem lub czyms, jest taka piosenka

ale nie znam autora

"Masz w sobie coś"

1. Nauczyłaś mnie jak kochać, nauczyłaś mnie jak żyć, nauczyłaś mnie przyjaźni pokazałaś jak wiernym być jak beztrosko można żyć.

Ref.:
Ty jednak masz w sobie coś, masz w sobie coś, twój radosny wzrok błądzi przy mnie o krok ty uśmiechem witasz każdy dzień. Bo właśnie masz w sobie coś, masz w sobie coś czasem mam już dość, gdy mi robisz na złość jednak ty masz w sobie coś.

2. Ty masz w sobie coś i ja o tym wiem,bo ty masz w sobie coś, więc ciebie chcę. Tylko ciebie przed oczami mam i tylko dla ciebie te piosenkę gram. Ty masz w sobie coś i ja o tym wiem, bo ty masz w sobie coś, co pociąga mnie, co ty widzisz w niej, gdy pyta ktoś odpowiadam ze właśnie ma to coś.

Ref.:
Ty jednak masz w sobie coś, masz w sobie coś, twój radosny wzrok błądzi przy mnie o krok ty uśmiechem witasz każdy dzień. Bo właśnie masz w sobie coś, masz w sobie coś czasem mam już dość, gdy mi robisz na złość jednak ty masz w sobie coś.

3. Ile razy chciałem odejść uciec od swoich problemów, ale jakaś siła trzyma mnie nie pozwala mi odejść stad to jest coś, co w sobie ma.

Ref.:
Ty jednak masz w sobie coś, masz w sobie coś, twój radosny wzrok błądzi przy mnie o krok ty uśmiechem witasz każdy dzień. Bo właśnie masz w sobie coś, masz w sobie coś czasem mam już dość, gdy mi robisz na złość jednak ty masz w sobie coś."

albo cos takiego

"Bo ty masz w sobie coś


Ja znałam chłopców stu, może dwustu,

lecz żaden nie był mi podług gustu,

ten niby kaczy krok,

rozlatany wzrok

i czułe słówka

to był ten szyk



I nagle cały świat ktoś rzuca mi do stóp,

po długich latach smutku i postu

więc kombinuję wciąż

w co ty chłopcze grasz?

Co to jest?

Co ty w sobie masz?



Ty masz w sobie coś,

co nie ma ten pan.

ty masz w sobie coś,

noch ein mall!



Ty masz w sobie coś,

te oczy ta twarz,

pocałuj i powiedz

co to masz?"

Agnieszka Osiecka