erekcjato nie do wytrzymania (przenies.ze smietn.) popr.
: 2006-08-16, 21:37
jak ja sobie współczuję czasem
pomiędzy borem a lasem
zbierając kolejnego borowika
w kowbojskim kapeluszu
do koszyczka z wikliny
taka jestem niedopieszczona
i niedocałowana nawet w miejscach
tych najbardziej intymnych
gdzie normalnie promień nie dochodzi codzień
tylko od wielkiego dzwonu ale nie zygmunta
a w dodatku niedoprzytulana
zwłaszcza do misia uszatka
co klapnięte prawe ma
i niedoprzypierana do krzywej ściany
w modnym od miesiąca kolorze ecru
jakby tego było mało
i nie wystarczało na jeden
całkiem zgrabny całokształt
niedokochana i niedotulona także
przez bruneta
który przychodzi wieczorowa porą
po blondynie
pomiędzy borem a lasem
zbierając kolejnego borowika
w kowbojskim kapeluszu
do koszyczka z wikliny
taka jestem niedopieszczona
i niedocałowana nawet w miejscach
tych najbardziej intymnych
gdzie normalnie promień nie dochodzi codzień
tylko od wielkiego dzwonu ale nie zygmunta
a w dodatku niedoprzytulana
zwłaszcza do misia uszatka
co klapnięte prawe ma
i niedoprzypierana do krzywej ściany
w modnym od miesiąca kolorze ecru
jakby tego było mało
i nie wystarczało na jeden
całkiem zgrabny całokształt
niedokochana i niedotulona także
przez bruneta
który przychodzi wieczorowa porą
po blondynie