o psie który nie jeździł koleją tylko leżał

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

o psie który nie jeździł koleją tylko leżał

Post autor: remik »

ty potrzebujesz mężczyzny do życia
ja potrzebuję kobiety do ruchania
nasze potrzeby rozjechały się
stację wcześniej
zanim się spotkały
czołowo na nieszczęście
po torach kolebie się drezyna z pytaniem
dlaczego leżę u twoich stóp
czy pożądanie zrobiło ze mnie psa?
ann13

Post autor: ann13 »

no nie powiem, trochę się wkurwiłam
bo nie wiem czemu, to, że jakaś kobieta potrzebuje mężczyzny do życia, co raczej nie wyklucza ruchania, a raczej, przynajmniej teoretycznie ma mu sprzyjać, bo najczęściej wychodzi inaczej i jest bardzo naturalne, że dwoje ludzi ze sobą jest, czy chce być, nie tylko dlatego, aby wykręcać numerki, na pogotowie, jest równocześnie takie passe i wręcz odstręczające, typowo damskie, w negatywnym sensie, biedna, niesamodzielna, na pewno przyszła kuchara od pomidorowej, na pewno brzydka i nikt jej nie chce, potrzebuje silnego męskiego ramienia, bo bez niego sufit się zawali i koleżanki przestaną ją zapraszać na imprezy, żeby nie uwiodła im mężów, często się też słyszy od wielkiego pana, na którego jakaś kobieta na pewno sobie nie zasłużyła, o, ta głupia pizda, złapała mnie na dziecko, w krzakach, na zabawie, na zakręcone włosy i już nie mogłem się wywinąć sianem i że to prawie uwłaczające godności takiego byczka, nie wiem, pewnie jednak ludzkiej mieć kogoś bliskiego, schemat przeważa taki, że on ucieka, a ona kretynka standardowo musi za nim gonić, i ta wielce karkołomna wstawka faceta, ja to chcę mieć babę do ruchania tylko, którą tłumaczę, że to pewnie z ust takiego pana płynie, co nie umie utrzymać kobiety przy sobie i każda spierdala od niego w podskokach, dlatego się asekuruje płycizną, żeby nie wyjść na zaangażowanego idiotę jak go w diabły rzuci,
bo ani nie można sobie założyć, że chce się mieć kobietę do ruchania, ani mężczyzny do życia, z niejednym, tylko może zbrzydnąć i ten podział na z góry założone potrzeby jest po prostu głupi
no ale przynajmniej napisałeś coś co mnie tknęło i się ożywiłam, a końcówka lekko zrehabilitowana i zaciera górne wrażenie

[ Dodano: 2010-10-06, 20:03 ]
w sumie nie wiem czemu z kobiet się robi takie bezmózgi, bezwolne kukły, których jedynym celem życiowym, jest schwytanie mężczyzny, i takie założenie, że mężczyzna jest lepszy od kobiety, że posiadanie mężczyzny to sukces kobiety, jest nawet taki kawał, czy to prawda, jak jedna baba kazała swojemu facetowi zostawiać skarpetki przed drzwiami (coś tam z higiena było nie tak; P), aby się przecudownie roznosiło od parteru po dwunaste, że ma chłopa
i tu masz coś takiego, mega szowinistycznego w swoim wierszyku, a ja chyba na to jestem uczulona, bo kobiety mają taką samą, chociaż inną potrzebę poruchania się tylko, jak mężczyźni chcą kobiety do życia
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

o suce która nie jeździła koleją tylko leżała

Post autor: remik »

ty potrzebujesz kobiety do życia
ja potrzebuję mężczyzny do ruchania
nasze potrzeby rozjechały się
stację wcześniej
zanim się spotkały
czołowo na nieszczęście
po torach kolebie się drezyna z pytaniem
dlaczego leżę u twoich stóp
czy pożądanie zrobiło ze mnie sukę?

[ Dodano: 2010-10-06, 23:20 ]
Zosia :oops:

[ Dodano: 2010-10-06, 23:34 ]
jest jeszcze kilka wariantów
ale nie będę tłomaczył o co autorowi chodzi w oryginale
bardzo bym też chciał podyskutować po kumplowsku o sztampie i stereotypach ale mi się nie podobają i nie wiem czy nie za późno
namiętnie bez namiętności w kotłowni czytam wysokie obcasy regularnie rozpalając w piecu
myślę że wojciech graca mógłby tu coś mądrego powiedzieć albo głupiego dla odmiany

[ Dodano: 2010-10-06, 23:41 ]
Wojtku przy okazji jak będziesz trzynastce włóczył że nie wszyscy mężczyźni lubią pomidorową ale zjedzą w imię miłości to wywal proszę z tekstu "niemniej jednak"
kot ka

Post autor: kot ka »

stereotypy:

1.
przyjdę
przybrana w warzywa
kwiat kalafiora
wpięty we włosy
zieloną nać pietruszki
rozsypię na sukience
chcesz - nakarmię cię słońcem
przykryję liśćmi kapusty
zostanę
w okach rosołu
...
2.
czekam cię w kuchni
na stole
na błękitnej ceracie
w czereśnie
przyjdź na dwudziestą
zadzwoń dwukrotnie
nie zabieraj
żony
...
3.
chromolę
już więcej gotować
nie będę
a zupę podam
w martensie
smaczną
parytetem
...

czy któraś z tych postaw wobec żarcia - a raczej karmienia pana z ręki - predysponuje do udanej - bądź właśnie nieudanej - miłości?

leżeć z pożądania?
z pożądania to się leży pod wskazanym adresem a nie pod wycieraczką.

i dlaczego pożądanie jest niby czymś gorszym od tzw. prawdziwej miłości? Może porwać równie mocno - i zazwyczaj porywa. i potem się często pierdoli, co jest czym.

a suka:

sunia suniarum
daj się ponieść
słowem rozrzutnej
nie zbieram ich szuflą dłoni
myślisz że jadasz mi z ręki
to imaginekologia
...


:-P
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

w komentarzu imaginacja kreacja zderza się z konkretem interpretacji lustracji albo jakoś tak i bywa że taki peron się robi a na nim pociąg do Szczecina i Poznania
na peronie koledzy i koleżanki a wagonach pustawo, niektórzy śpią, ktoś napluje, inny zaświeci światło (automat), pan się pożywi, pani z dzieckiem i walizami zapitala
przecież jest w tytule o psie który nie jeździł tylko leżał a gdzie leżał tam leży, cóż tak sobie wyobrażam psa że biega włóczy się z innymi za jedyną suką w okolicy a później pac gdziekolwiek - leży i grzeje się od środka
pewnie już tylko spragniony bo spotkał po drodze drzewo i oddał za dużo moczu a później kolejne i musiał zaznaczyć
może być i tak, że pragnienie zrobiło ze mnie podmiot-psa
taka myłka to rzecz gustu autora
natomiast co do kuchni życia z ingrendencjami: tak wiele się dzieje na tej płaszczyźnie, aż tęsknię za nią
wy - kobiety - potraficie gotować i czekać, podawać na ceracie magiczne chwile
medalion wam za to wynagrodzi
my - mężczyźni - przyjdziemy skosztujemy, zaostrzymy na wezwanie nóż i w ramach rewanżu potniemy je na kawałki
zmultiplikowałem się tylko na potrzeby tej fragmentarycznej opinii bo bywają też przypadki szczególne i chwalebne w wielkiej ilości zapewne np. Włodek albo Krzysztof
cholera im więcej piszę tym bardziej mi się zbliża, że przypierdolę się do czegoś bo mnie mimo słońca coś pokręciło na tym betonie
kot ka

Post autor: kot ka »

znalazłam coś fajnego:

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic ... 115838#dol

można, można zgłupieć, ba! można spsieć dla kobiety
szczególnie jeśli ta pana szczuje
gorzej jeśli nie
a pan wyje do księżyca :->

[ Dodano: 2010-10-07, 09:59 ]
a co do kuchni, to trzeba naprawdę uważać, co by się nie nadziać:D

NIECACANKI

obiecuję tylko
przestrzeń obrusa
chleb do podziału
na troje
i więcej
dwie ręce
na zmęczoną
głowę
pie rogi
(pod moją skórą)
...
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

wiersz owszem owszem
"garść dynamitu" mi się zaraz przyplątała skojarzeniowo

moondralala
zapewne nie pociłaś jeszcze wszystkich jajek
a jeśli już to wolałaś na miękko czy na twardo
chyba nie w szklance z musztardą?
mniamam że tak

Niecacanki oj tak!
kot ka

Post autor: kot ka »

a widzisz remik
coś się gubisz w chceniach
zdecyduj
kuchnia czy sypialnia

czy podawanie żarcia, eufemistcznie zwane karmieniem
zawsze ma podtekst seksualny
freudowskie cyculianie mamuśki
czy inna psia mać?

[ Dodano: 2010-10-07, 10:35 ]
a może tekst:
chodź, nakarmię cię
jest najmilszym tekstem, jaki można sprzedać facetowi?

może to jednak jakiś atawizm?

jest jedna taka kultura, gdzieś na wyspach (poproszę tu jaśnie oświeconych o wskazanie), w której młodzi mężczyźni wybierają stare kobiet jako partnerki do życia - bo one ich karmią, po potrafią przyrządzić michę dobrego żarcia. To prawda, nie sprzyja to przetrwaniu gatunku ale pewnie Niebo w gębie:D

[ Dodano: 2010-10-07, 10:41 ]
i jeszcze neodzowny Yerka, Jacek zresztą, ma coś na temat:

http://yerka.org.ru/pages/pelna_miska.html
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

tak
gubię się i znajduję
pomagasz i przeszkadzasz nie specjalnie
na tym polega fistaszkowanie

brakuje mi malin w sypialni i seksu na ceracie na kuchennym blacie
ale to nie wszystko czego brakuje a sam brak można czytać wspak
nie jest już taki ważny jak się wydaje
bo są jeszcze inne usta

co do trupa freuda:
pewnie że nie zawsze
i gorzej
jak karmienie nie miewa ma odrobiny tego podtekstu i jest podawaniem żarcia tylko

to zależy czym faceta chcesz nakarmić
karmą? seksem? sobą?
tekst może się okazać daniem dnia albo życia
pożywienie jest ważne i nie jest dla mnichów

tam na parapecie to co jest w miskach?
kot ka

Post autor: kot ka »

wygląda na frytki z czymśtam, Tarantino powiedziałby, że z majonezem.

a żarcie najlepiej podaje Fida Kahlo:

http://hosting02.imagecross.com/image-h ... h-copy.jpg

i mój ulubiony
http://hosting02.imagecross.com/image-h ... round-.jpg
Wojciech Graca
Posty: 3545
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

ależ wszyscy mężczyźni lubią pomidorową, tylko że jedni z ryżem inni zaś z makaronem
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

zawartość misek Kahlo pobudzająca
kot ka

Post autor: kot ka »

prawda? Kahlo wymiata!

a wracając do psa:

"(...)goście proszą pana młodego, by im zdradził, jak się zdobywa taką kobietę. Mao siada i wypręża się. Jak mam to ująć? Tornado porwało mi czapkę (...) Szczegóły! Wołają mężczyźni (...) W rzeczywistości są tylko dwa. Po pierwsze, trzeba być psem i prosić o pożyczenie kości. A po drugie, zawsze należy ryzykować, na przykład suszyć włosy nad ogniem. (...)"

- MADAM MAO, Anchee Min
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

coraz bardziej pobudzająca
nie chcę na to patrzeć bo mi apetyt nie wystarcza!
kot ka

Post autor: kot ka »

utwierdzam się w przekonaniu
że to nie pożądanie li tylko
robi zeń psa
choć zezwierzęca na pewno

zuza przywiozła ostatnio sobie pana do domu na samo tylko pukanie
i odwiozła go z powrotem po wszystkim
się zastanawiam
co we mnie tak wyje kiedy słyszę takie historie
empatia to czy ruja
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

ruja empatii
czy
empatia ru
fakt że wyje
a właściwie koci
a przy okazji
koci świat wokół
oj śliski grunt takiego wycia a jeszcze śliszczszy opisywania
ale cóż - jesień i ślisko być będzie
kot ka

Post autor: kot ka »

zimówki nałóż
:lol:

[ Dodano: 2010-10-26, 11:36 ]
remik pisze:ty potrzebujesz mężczyzny do życia
ja potrzebuję kobiety do ruchania
nasze potrzeby rozjechały się
stację wcześniej
zanim się spotkały
czołowo na nieszczęście
po torach kolebie się drezyna z pytaniem
dlaczego leżę u twoich stóp
czy pożądanie zrobiło ze mnie psa?
to jest
zajebiście dobry kawałek
lubię do niego wracać
kombinując różne konfiguracje
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości