mogłem tam leżeć w bramie
wśród niedopałków z obitą
gębą z zębami w garści
mamrocząc modlitwę o wschodzie
słońca modlitwę nad modlitwami
mogłem być dzikim psem
albo dostać butelką w głowę
aż rozprysłaby się na ścianie
mogłem ściągać nosem kreskę
z chodnika z deski klozetowej
mogłem być rośliną na izbie
gdy kolega z pryczy obok
wyje że robaki spod poduszki
wychodzą leje się wrzątek
na skórę do gardła mogłem
zapomnieć że zapomniałem
mogłem nawet kochać
nic o tym nie wiedząc
scenariusze alternatywne
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości