Diagnoza babiego lata
Moderator: Gacek
Diagnoza babiego lata
Siwa trawa inaczej szeleści
nadmiarem nasion kołysze
zieleń już wzroku nie pieści
tylko ptak drażni ciszę
Jeżyna owoce zaczernia
i brązem podwija liście
w oddali tafla jeziora
jak lustro błyska mgliście
Chłodnym porankiem
na skraju lasu i łąki
kropelek rosy agenci
ujawnią gdzie są pająki
Chociaż jesień uroczo
paletą barw czaruje
żal intymności pająków
i ciepła bardzo brakuje
nadmiarem nasion kołysze
zieleń już wzroku nie pieści
tylko ptak drażni ciszę
Jeżyna owoce zaczernia
i brązem podwija liście
w oddali tafla jeziora
jak lustro błyska mgliście
Chłodnym porankiem
na skraju lasu i łąki
kropelek rosy agenci
ujawnią gdzie są pająki
Chociaż jesień uroczo
paletą barw czaruje
żal intymności pająków
i ciepła bardzo brakuje
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
Dziękuję Elu tko.
Dziękuję Fobiaku i wyjaśniam:
- lustro błyska równiez zza mgły, ale mgliście.
- trawa o której piszę ma wysokość około 1 metra i kiście nasienne. Nie można jej mylić z trawnikiem. Sprawdź obrazy dla wysokie trawy, a tatarak to nie trawa. Musisz ruszyć w plener, a najlepiej na Warmię i Mazury.
Pozdrawiam.
Dziękuję Fobiaku i wyjaśniam:
- lustro błyska równiez zza mgły, ale mgliście.
- trawa o której piszę ma wysokość około 1 metra i kiście nasienne. Nie można jej mylić z trawnikiem. Sprawdź obrazy dla wysokie trawy, a tatarak to nie trawa. Musisz ruszyć w plener, a najlepiej na Warmię i Mazury.
Pozdrawiam.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości