stoję nad przepaścią
mętna otchłań chłodu
daję krok do przodu
zanurzam się w nią
w tym ułamku lotu
widzę życie swoje
me dobre uczynki
oraz me rozboje
pierwsze me miłości
i pierwsze rozstania
wybryki młodości
pierwsze me doznania
dzień poznania żonki
i nasze bolączki
dzień naszego ślubu
i robienia bu-bu
narodzenie dziecka
jego pierwsze kroki
uśmiechniętą buzię
oraz cudne loki
spadam dość swobodnie
spadam też frywolnie
nim mrugnie me oko
wpadam w nią głęboko
..woda, cóż za ochłoda!
skok erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości