Mówią: do niczego się nie przywiązuj,
a niczyim niewolnikiem nie będziesz,
drżącym o dzień jutra niczym liść wiązu –
sam sobie panem gdziekolwiek nie siędziesz.
Ale z niej któż umie zrezygnować?
Nieliczni odrzucą chwilę zapomnienia;
tylko ona ją potrafi darować –
rozkosz niemyślenia i nieistnienia.
To właśnie ona różni nas od zwierząt,
sprawia, że ten ciężar łez, trudu i krwi
za nami traci sens jak zwykły nierząd;
dla niej w prawach logiki niewiele tkwi.
W tym mroźnym świecie technologii ducha
oddało tyle wierzeń, zabobonów
– nie ona. Wszystko inne nastawia ucha
gdy zrzuca szkiełko, oko, czucie z tronów.
Z jej siły tyle pokoleń zrodzonych
– gnę kolano w obliczu tej potęgi –
ona tuli serca tak wielu strwożonych,
bo nie puszczą nas nigdy jej popręgi.
głupota
Erekcjato: miłość mocna jest
Cześć. Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Oczywiście masz sporo racji, choć uważam, że istnieć by mogły, ale prawdopodobnie inaczej by się nazywały, bo najprościej jest definiować rzeczy w oparciu o ich sprzeczności i funkcje. Gdyby wszystko na ziemi żyło wiecznie, nie byłoby pojęcia śmierci, albo byłoby ono przypisane do czegoś innego. Życie mogłoby się nazywać inaczej, ale to nie znaczy, że nie byłoby życia jako takiego.
Pozdrawiam.
(:
Pozdrawiam.
(:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości