CZERWONY KAPTUREK
Śniłaś mi się moja droga,
Stałaś tam, gdzie polna droga,
Która wiedzie hen na wzgórek...
Ty z koszyczkiem, jak Kapturek,
Szłaś jak zwykle leśną dróżką,
Podrygując wdzięcznie nóżką,
Nucąc piosnkę jak dziewczyna,
Która miło dzień zaczyna.
Wtem wyłazi wilk z za krzaka,
Oczy mętne, gęba w kłakach
I mówi, że ma dziś w planie.
Schrupać Ciebie na śniadanie
Chociaż z wilka kawał chłopa,
Ty mu zasadziłaś kopa,
Poprawiłaś mu koszykiem
I wilk spłynął ze strumykiem.
Czerwony kapturek
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości