Nad polskie morze jadę pociągiem
biorę optymizm więc do plecaka
i za przygodą chętnie podążę
zabrałam spory prowiantu zapas
Choć jeszcze długa droga mnie czeka
a się nie czuję zbyt komfortowo
pomarzę sobie zamiast narzekać
by wyobrazić stację końcową
Wreszcie dojechał i zobaczyłam
muszle i bursztyn tuż po kolacji
spieniona fala i morska bryza
cudny początek moich wakacji
w ubikacji
Cudny początek Wakacji (erekcjato)
- Gacek
- Posty: 11158
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Kontakt:
Cudny początek Wakacji (erekcjato)
zgadzam się z fobiakiem - tje
chociaż (może się mylę), bardziej by mi pasowała tutaj awersacja - morska choroba.
chociaż (może się mylę), bardziej by mi pasowała tutaj awersacja - morska choroba.
- Gacek
- Posty: 11158
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Kontakt:
Cudny początek Wakacji (erekcjato)
Spokojnie :)
To tylko moja ocena, która w statecznym rozrachunku, może niewiele znaczyć :)
Nie patrz na to, tylko pisz, żeby sprawić czytelnikowi przyjemność, a Tobie dać satysfakcję, że nie piszesz "do szuflady", tylko ktoś to czyta :)
To tylko moja ocena, która w statecznym rozrachunku, może niewiele znaczyć :)
Nie patrz na to, tylko pisz, żeby sprawić czytelnikowi przyjemność, a Tobie dać satysfakcję, że nie piszesz "do szuflady", tylko ktoś to czyta :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości