erekcjato mężczyzny pożądającego

[dean]

gdy mówisz
każdą głoskę
łapię prosto
do mego serca
i czuję i wiem
że żadna kochanka
nie da mi tego
co tylko ty potrafisz
rozebrałbym cię
nasycił twe drobne ciało
rozkoszą
seksem władczym
i poddańczym
lecz tyle mężczyzn
wciąż wokół ciebie
będę czekał
na tę chwilę
gdy pozwolisz mi
zbliżyć się do siebie



















Sieg-Heil!

[ann13]

ten szczupły drobiazg, to chyba musi byc w aryjskim typie

i w dodatku z piegami na nosie ;)

[fobiak]

ta awersacja nie pasuje do tego tekstu

[ann13]

z rozpietym rozporkiem
albo w bokserkach z motylkami ;P)

[Gruba Lola]

Sieg-Heil!
peel tak sam do siebie.

jakoś tak mi się skojarzyło:
Nie słuchaj co kto mówi
On mówi tak do siebie
A słowa te mętne
Ich źródła pokrętne
No weź nie słuchaj
Opowiedz sobie sam
Ooo opowiedz sobie sam
O czasach neonowych
O słońcach tymczasowych
O Bogu bez ludzi
Co znikł bo się znudził
Och weź nie słuchaj
Opowiedz sobie sam
Ooo opowiedz sobie
Nie słuchaj co kto mówi

Leszek Janerka

[jjockerr]

nichuja koncowka nie pasuje nawet jesli sobie wyobraze ze ona troo niedostepna ochotniczka czarnych mundurow albo po prostu kobieta o ktorej doskonale wiemy ze zawsze bedziemy mogli se jedynie polizac przez szybke

[dean]

to jest faszysta-biseksualista spijający słowa wodza na wiecu... cholera... będą bronił tego erekcjato aż po Stalingrad

[dean]

za dużo enterów, fobiak?

[fobiak]

mysla, ze tutaj nit sie nie przypierdoli o entery

[ Added: 2007-03-13, 10:06 ]
nikt*

[dean]

a teraz poproszę o "tje", fobiak

[fobiak]

gdybys mial inna awersacje np:
angela merkel
albo kaczorku
lub
lepiej to bym napisal tje

[ Added: 2007-03-13, 10:44 ]
mamusiu by tez moglo byc

[dean]

a "heil hitler"? dlaczego nie "Sieg-Heil"?... proszę, oświeć mnie

[fobiak]

tekst jest cieply, miekki a powitanie rzymskie czy faszystowskie niczego nie pokazuje, nie zmienia, nie odwraca, jest zimne, stalowe, tak pasuje do tego tekstu jak piate kolo w wozu

mam prawo nie rozumiec

wiec teraz ty mi wytlumacz czym ty chcesz tutaj zaskoczyc

[dean]

przecież to pozdrowienie i wyrażenie oddania i czci Ukochanemu Wodzowi...
nie widziałeś w filmach dokumentalnych jak podczas przemówień tłumy wznosiły ręce w tym geście?
cóż z tego, że surowo-stalowy, ale pełen oddania i miłości...
a ten peelek biseksualny chciałby jeszcze tego Wodza wyciupciać...

[fobiak]

nie zgodze sie z toba bo z takiej mieszanki nic nie wyjdzie, masz pedalski tekst do faszystowskiej etykiety ktora byla im wroga, to tak jak bys mieszal wode i ogniem
do mnie to nie trafia, heil sig czy heil hitler nie robi dzisiaj juz zadnego wrazenia na nikim, jest martwe

[dean]

tak... mam biseksualny tekst do faszystowskiej etykiety... czyż nie stanowi to swego rodzaju zaskoczenia?

tak... mieszam poniekąd wodę z ogniem (ehhhhhh... a wydawało mi się, że ogień z benzyną )... czy nie o to w wielu erekcjato chodzi?

jak to Sieg-Heil czy Heil Hitler jest martwe? (wrażenia może na nikim nie robi, bo stało się memem) na stałe weszło do kanonu kulturowego, a współcześnie szczególnie neonazistowskiego... obecne jest na stronach typu Blood&Honour czy na manifestacjach antygejowskich, antyfeministycznych czy anty-jakiś-tam... obecni posłowie czy ich asystenci z LPR ujawniani są na zdjęciach, w takim geście...

swoją drogą natchnęło mnie do napisania tego... zdjęcie posła Wierzejskiego z imprezy "pieśni patriotycznych" na którym obejmuje w przyjacielskim geście dwóch skinheadów o nagim torsie

geje byli elementem obcym dla faszystów, który należało tępić... ale u podstaw homofobii stoi przecież pierwiastek homoseksualny...

[fobiak]

sieg heil*
poczekamy moze inni sie wypowiedza

[cieniu1969]

no jak juz tak to ona z pejczem musi być?

[olga]

trudno bedzie zrobic z tego erekcjato.

[dean]

nie... no ja się załamię... myślałem, że to będzie moje pierwsze udane ere

[fobiak]

nie... no ja się załamię... myślałem, że to będzie moje pierwsze udane ere

wiesz kiedy napiszesz dobre erekcjato?
wtedy kiedy bedziesz myslal, ze sie tobie nie udalo napisac

[dean]

tak było z każym poprzednim... i wtedy miałem rację... to był właśnie ten pierwszy raz, kiedy mi się wydawało, że jest naprawdę niezłe... pół nieprzespanej nocy je dopieszczałem w myślach... ehhhh...

[anty-czka]

A ja uważam, że jest to erekcjato, bardzo dobre erekcjato.

[dean]

przywracasz mi wiarę, anty-czka... ciękuję

[jjockerr]

to jest erekcjato ding-dean

[dean]

jjockerr... Tobie to ja średnio wierzę...
Ty powiesz wszystko co kto sobie tam zechce...
dla beczki

[jjockerr]

to dobre miejsce dla beki ale beka a klamstwo to dwie rozne sprawy ding-dean a tobie chyba umknela ta roznica

[dean]

no... ja to już tak mam... albo śmieję się przez łzy, albo płaczę ze śmiechu

[ann13]

hahha, dean, to przybij mi piątkę ;P), bo ja też tak mam

[dean]

piątka, siostro

[olga]

to jest erekcjato ding-dean

dean, jj chyba ma racje.
przepuscilam w pamieci dziesiatki zapamietanych erekcjat i sklaniam sie ku opinii, ze to jest erekcjato.

[dean]

no... to teraz mam siłę... do napisania erekcjato, po którym fobiak wyrwie sobie jaja i rzuci nimi o monitor

[olga]

a zastanawiales sie, co bedzie potem?
fobiak mowiacy falsetem i chlopak z sasiedztwa majacy przez nastepne pare miesiecy poczucie tego, ze wszystko "po tym" nie jest tak dobre.

[ann13]

dean, ejjj, on już nie ma

moja suka mu odgyzła
zapomniałeś?

[dean]

no tak... teraz wiadomo dlaczego fobiak marudzi barytonem