Nieoficjalny związek

[morfeusz00]

Twoje oczy są
Niczym bezkres wszechświata
Za tobą pójdę w dal
Poczujesz smak rozkoszy
Zawsze odpowiem
Twoje spełnienie moim dobrem
Umieram i rodzę się w każdej sekundzie
By poznawać cię nieskończenie
Karmię się każdym centymetrem
Ciało wygina się w łuk rozkoszy
Język wędruje po brzuchu
Zamykam każdy moment w sobie
Tak jest lepiej, wygodniej
Â?apiemy chwile więzione w pajęczych sieciach
Konsumując nasz nieoficjalny związek

[lila]

np. Zamykam każdy moment w sobie*----- chwila - powtarza się i znaczy dokładnie to samo co moment

trzykropki moim zdaniem są nie potrzebne i przeszkadzają .

bardzo namiętny tekst.

[ann13]

jakbyś jeszcze te centymetry jakos bardziej w wierszu wyobracał, to byłabym w siódmym niebie:), hahha

[morfeusz00]

Dzięki Liluś za poprawkę:-) Pzdr

[cieniu1969]

ja na razie zmilknę
ale morfek kogos mi przypominasz...chociaz jeszcze pewna nie jestem:)

[ Dodano: 2007-04-09, 14:47 ]
twoje oczy są
niczym bezkres wszechświata

Za tobą pójdę w dal
czując smak rozkoszy
zawsze sobie odpowiemy

twoje spełnienie moim dobrem
umierając rodzę się z każdą sekundą
poznaję cię nieskończenie

karmię się każdym centymetrem
ciało wygina się w łuk rozkoszy
język wędruje po brzuchu

zamykam każdy moment w sobie
tak jest lepiej wygodniej łapiąc chwilę
jesteśmy więzniami w pajęczych sieciach

konsumujący nasz nieoficjalny związek

[ Dodano: 2007-04-09, 14:48 ]
tak mnie się lepiej czyta

ale ty nie musisz nic zmieniać

[ann13]

ja bym dała zjadając , zjadac, zjadający, ta konsumpcja jest jakas zbyt skomplikowana w stosunku

do tego języka na brzuchu :P)

[dean]

rzadko słyszy się o takiej namiętności w ramach związków oficjalnych

[ewa]

Dean......no.......nie znasz się....na oficjalnych związkach

A wiersz ......podoba mi się........ale czy to tak wypada......w nieoficjalnych związkach ?

[dean]

a jak wypada?

[ewa]

Dean.....no ja..........ja się nie znam na nieoficjalnych związkach

[dean]

hmmmmm...

[ann13]

to ja zakaszlę :P)

[Książę Półkrwi]

o wierszu mogę powiedzieć tyle
że absolutnie do mnie nie przemawia,
ale ja ogólnie mam awersję do wierszy
"wzdychających"