erekcjato w niebieskich majtkach 7

szlifiernia erekcjato lub dzial ostateczny dla rebusoto, tnje, pow, kawalato, w celu dokonania poprawki nalezy zwrocic sie do moderatora

Moderator: nuel

ann13

erekcjato w niebieskich majtkach 7

Post autor: ann13 »

jutro przylecisz do mnie z oklahomy
ściskając damską torebkę w ręku
zamiast biletu z powrotem

może mogę się zatrzymać na zawsze
kiedy przez jedną chwilę zostaniesz

zjem z tobą jajecznicę
a potem zobaczysz jak wystawiam tyłek w stronę światła
czekając bez niebieskich majtek
na twój uśmiech zrobiony moimi palcami

już nie chce mi się uciekać
tam gdzie mnie oczy poniosą

chociaż ciągle je ukrywam między twoimi nogami
żeby nie poczuć jak boli miłość















































kiedy mnie rżniesz
dean

Post autor: dean »

jutro przylecisz do mnie z oklahomy
ściskając damską torebkę w ręku
zamiast biletu z powrotem
czyli tak... gość leci z Oklahomy w jedną stronę do peelki... z damską torebką w ręku zamiast biletu... pytania same się tworzą...

może mogę się zatrzymać na zawsze
kiedy przez jedną chwilę zostaniesz
pozwól mi to powtórzyć:
"może mogę się zatrzymać na zawsze
kiedy przez jedną chwilę zostaniesz"

dla mnie to jest najlepszy dwuwers jaki czytałem o sytuacjach damsko-męskich... a może i nie tylko


i zobaczysz jak wystawiam tyłek w stronę światła
czekając bez niebieskich majtek
na twój uśmiech zrobiony moimi palcami
ja to zboczony generalnie jestem... i od razu mi się skojarzyło z całowaniem wypiętej muszelki... ale, ale... ten uśmiech zrobiony palcami... chyba jakby nie tylko o tym...

już nie chce mi się uciekać
tam gdzie mnie oczy poniosą

chociaż ciągle je ukrywam między twoimi nogami
żeby nie poczuć jak boli miłość
i to już samo w sobie jest mocne...















































kiedy mnie rżniesz
a to mnie strzela w pysk... i nie dość, że nie widzę po tym strzale... to nie widzę inaczej...
ann13

Post autor: ann13 »

dean, hahha, ale TY mnie rozebrałeś, tylko nie rozumiem dlaczego ciagle mam stanik

jak opalam cycki na balkonie właśnie teraz :)

stosunki damsko męskie bywają skomplikowane, nie zawsze można w równym tempie iść
na sam szczyt kasprowego:)

chyba mnie zainspirowałeś tą muszelką , moze i mogłabym jej także poszukać nad ulubionym zimnym bałtykiem, ale faktycznie chyba powinnam mu zrobić nią ten usmiech, tylko nie wiem, jak nazwać
pasuje mi cipka , zeby oddawała zycie


w łozku,
ale jeszcze nie wiem , czy ona akurat pasuje mi w tym wierszyku :)
elutka

Post autor: elutka »

Ann, te końcowe dwuwersy sprawiają, że to dla mnie chyba najlepsze Twoje ere!
Mniej tu słowotoku, a dużo mocy. Podoba mi się.

Tylko się zastanawiam, z tym biletem...czy z powrotem, czy gramatyczniej powrotnym..., ale to szczegół
ann13

Post autor: ann13 »

a ja czy nie powinno być spowrotem ela :)
właściwie chodziło mi o

zamiast biletu z powrotem
do ludzi normalnie niezwariowanych , nie wiem jak to ujac, takich twardo stapających po ziemi i niekoniecznie trzymających główkę
czyli swoje zakończenie

pomiędzy piersiami kobiety:) hahha
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość