polozyl dzis dusze na lace
posrod wiatru i traw zieleni
nakarmil ja wiosennym sloncem
tak wlasnie spelnial swe marzenie
oczami wciaz wodzil po niebie
i topil spojrzenia w blekicie
skronie przylozyl do ziemi
by poczuc tetniace w nim zycie
zasnal marzeniami okryty
euforia cialo wypelnila
w endorfinach umysl spowity
dusza sama sie uzdrowila
Samouleczenie duszy
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości