SÂ?OWO[cbx]

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

SÂ?OWO[cbx]

Post autor: Książę Półkrwi »

[center]kim więc w końcu jesteśmy?
pojedyńczymi wierszami programu
pisanymi w archaicznym Uniksie
- w 56 bitowej wersji aramejskiego
kim zatem jest Bóg?
sumą wierszy, metafizycznym Linuksem
a może Celem, dla którego
nas napisano - Postępem
czy wiara to naiwność
czy chłodna matematyka
na początku było Słowo
Słowo było u Boga
i Bogiem było Słowo
C:
[/center]
Waldi
Posty: 546
Rejestracja: 2006-08-12, 21:05
Kontakt:

Post autor: Waldi »

Księciuniu odwieczne pytania, lecz w tym wierszu nie widzę alternatywy wszystko opiera się na wierze gdyż Linux jest na bazie UNIX-a
Zamiast UNIX daj Windows jest to system mniej stabilny pasuje do Darwina. Na końcu dałbym „/:” niech to będzie znak zachęty (katalog główny) na rozdrożu :)
Ale to ja
tepencjaa

Post autor: tepencjaa »

to juz koniec, moj koniec i mnie podobnych, nie dosc ze mam klopot z korzystaniem z bankomatu to jeszcze nie rozumiem wiersza.....ani komentarzy;))

bardzo mi sie podoba bo malo rozumiem;))
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

Idee dzielą na fragmenty nasze postrzeganie świata, naszą intuicję, nasze doświadczenie.
(...)
Słowa wskazują, a nie opisują. (...) Nawet wtedy, gdy idzie o człowieka, o drzewo, o liście, czy o zwierzęta, to przecież słowa nie są identyczne z tym, co oznaczają.
(...)
Drzewa, trawa, kwiaty, zwierzęta, skały, cała rzeczywistość znajduje się w ruchu. Wszystko może być poddawane nieprzerwanej obserwacji. Jakże istotne dla człowieka jest to, by obserwować nie tylko siebie, ale i całą rzeczywistość. Jesteś więźniem własnych pojęć?
(...)
Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie mistyków, jest to bezkształtne zdziwienie dziecka. Następnie zdziwienie to obumiera i zostaje zastąpione przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy się dziwić ponownie.

A.de Mello
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

lilka czy ty sie niechcacy nie zakochalas w tym pajacu?
dajcie zyc grabarzom
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

po pierwsze ten fragment wydobyłam dzisiaj przypadkowo przy innej okazji :P
a po drugie fobiak Ty nie chcący nie wczytałeś sie w niego w ogóle i sam pajacujesz.
to miała być ukryta krytyka.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

miala
ale sie odkryla
dajcie zyc grabarzom
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

fobiak chyba masz najcięższy przypadek chorpora
olga

Post autor: olga »

nie lila, to sposob wyrazania sympatii wg fobiaka.
nie sadze bym byla w bledzie.
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

no ja wiedzialam ze fobiak z ksieciem sie kochają . te klotnie to tylko taka przykrywka.
olga

Post autor: olga »

Ksieciuniu, moze obejrzyj/przeczytaj kroniki Riddicka (powtornie, albo po raz pierwszy).
wtedy moglbys napisac wierszyk w takim mrocznym klimacie, bo jakos nie pociaga mnie poetyckie opisywanie bytow jako bledow bramek logicznych.
ale kto wie, moze z czasem trzeba bedzie sie przestawic, ze to co opisujemy i to, za pomoca czego to cos jest opisywane, sprowadzone zostanie do ukladu zerojedynkowego.
olga

Post autor: olga »

lila pisze:no ja wiedzialam ze fobiak z ksieciem sie kochają . te klotnie to tylko taka przykrywka.
lila, zle ukierunkowalas ową sympatie.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

lilka przetlumaczysz mi libreciato?

wiem, ze tak
to sobie wybierz jakies i tlumacz
tez obojetnie na jaki
dajcie zyc grabarzom
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

OK.
Idee dzielą na fragmenty nasze postrzeganie świata, naszą intuicję, nasze doświadczenie.
(...)
Słowa wskazują, a nie opisują. (...) Nawet wtedy, gdy idzie o człowieka, o drzewo, o liście, czy o zwierzęta, to przecież słowa nie są identyczne z tym, co oznaczają.
(...)
Drzewa, trawa, kwiaty, zwierzęta, skały, cała rzeczywistość znajduje się w ruchu. Wszystko może być poddawane nieprzerwanej obserwacji. Jakże istotne dla człowieka jest to, by obserwować nie tylko siebie, ale i całą rzeczywistość. Jesteś więźniem własnych pojęć?
(...)
Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie mistyków, jest to bezkształtne zdziwienie dziecka. Następnie zdziwienie to obumiera i zostaje zastąpione przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy się dziwić ponownie.
innymi słowy :
słowa bywają śmietnikiem czego przykładem jest ten utwór .

czy teraz w porządku ?
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

fobiak pisze:lilka przetlumaczysz mi libreciato?

wiem, ze tak
to sobie wybierz jakies i tlumacz
tez obojetnie na jaki
skąd pomysł że mi się chce ?
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

to nie pomysl
to pewnosc z zycia

to, ze tobie sie chce to jest oczywiste
tylko nie mam pewnosci z kim
ale jestem pewny, ze nie z kazdym
dajcie zyc grabarzom
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

teraz to mi się już nic nie chce :-?
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

teraz to ci nie wierze wcale
nic a nic
dajcie zyc grabarzom
dean

Post autor: dean »

ależ ja tego de Mello nie lubię... njuejdżowskie dyrdymały...
jesteś synem słońca i matki ziemi... każda twa myśl jest reminiscencją myśli dawnych... jest odbiciem syriusza, pyłem gwiezdnym, pitoleniem wszechmocnym...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

dean pisze:njuejdżowskie
bardzo płytkie podejscie.
mi nie podoba sie wszystko co pisał , stad wkleiłam krotkie fragmenty.
dean

Post autor: dean »

znajdź siebie... w wodzie, w powietrzu, w ogniu wszechwiecznym... tam znajdziesz ziarno, z którego cię posiano... wsłuchaj się w oddech drzewa, w skowyt wilka... oddychaj... oddychaj...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

Drzewa, trawa, kwiaty, zwierzęta, skały, cała rzeczywistość znajduje się w ruchu. Wszystko może być poddawane nieprzerwanej obserwacji. Jakże istotne dla człowieka jest to, by obserwować nie tylko siebie, ale i całą rzeczywistość. Jesteś więźniem własnych pojęć?
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

poza tym wyłuszczasz najbardziej egzaltowane napakowane emocjami fragmenty i tym tylko chcesz calosc przekreslic , sa tam rzeczy warte przemyslenia.
dean

Post autor: dean »

Poranne płatki z mlekiem dają ci pojęcie odwiecznej symbiozy z owocami ziemi... Każdy oddech łączy cię z kosmosem, każdy twój ruch jest emanacją siły, która jest tobą, nawet jeśli nie jesteś w stanie jej pojąć... A nie jesteś w stanie jej pojąć, albowiem zatraciłeś swe pierwotne wnętrze... Dobre, piękne i cudowne... Chciałbyś do niego wrócić... Ale nie nastąpi to zanim nie wsłuchasz się w każdy przejaw życia, który znajdziesz w końcu w sobie i wszędzie, gdzie spojrzysz...

nic nie wyłuszczam... to moja własna stylizacja... mogę tak pitolić bez końca...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

wlasnie czułam ze to jakis idiotyzm pozbawiony sensu ,
gdybys przeczytal ze zrozumieniem ta ksiazke nie pitolilbys tak
nie pisz kursywa jesli to twoje.
dean

Post autor: dean »

kursywa nasuwała stylizację... gdybym cytował - ująłbym w cudzysłów i podał źródło...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

wczytalam sie w to co napisales
nie wiem na kogo sie stylizowales, ale z tym autorem ci nie wyszlo
on mowi o psychologii , odwoluje sie do swiadomosci co czesto jest niewygodne

ty napisales jak niezbyt rozgarniety członek amerykanskiej sekty pseudobuddyjskiej
dean

Post autor: dean »

aha... ale na początku się nabrałaś jak dziecko :-P
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

nie przeczytałam w ogole tego co napisałeś , z góry zakładając co chcesz dowieść
dean pisze:ale na początku się nabrałaś jak dziecko
nie raczej zachowałam się jak dorosły dziecko by przeczytalo .
dean

Post autor: dean »

trudno będzie mi wobec tego dyskutować od tego momentu z Tobą na jakikolwiek temat... skoro masz we zwyczaju czynić założenia zanim przeczytasz, co oponent chce powiedzieć... przecież możesz uznać w każdym innym przypadku, że nie warto czytać, skoro Twa "dorosła postawa" dyktuje Ci inaczej... a to, że się nabrałaś... jest widoczne nazbyt dobrze...
lila pisze:on mowi o psychologii , odwoluje sie do swiadomosci co czesto jest niewygodne
w tym zdaniu ujęłaś zbyt wiele sprzeczności jednocześnie... nie bardzo wiem co co chciałaś przez to powiedzieć... psychologia nie jest nauką... niestety - wciąż nie jest... opiera się na mniemaniach tak naprawdę... terapeuta mniema, że jego mniemania na temat mniemań "pacjenta" o jego mniemaniach - będą przydatne... odwoływanie się do świadomości nie jest aż tak trudną sprawą... bo to, co uświadomione... można poddać analizie... nie jestem znawcą de Mello... czytałem tylko "Przebudzenie"... ale język "njuejdżowski" (Coelho, Castaneda... i mnóstwo innych szarlatanów posługujących się frazami, które zaprezentowałem wcześniej) jest nazbyt rozpoznawalny... opiera się na pitologii wszechstosowanej...

Książe_Półkrwi... nie bądź dla nas zbyt okrutny, proszę :-P
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

trudno będzie mi wobec tego dyskutować od tego momentu z Tobą na jakikolwiek temat... skoro masz we zwyczaju czynić założenia zanim przeczytasz
jesli nie zauwazyles , jesli juz cos takiego robie zwyklam sie z tego wycofywac i przyznawac do bledu
dean pisze:skoro Twa "dorosła postawa" dyktuje Ci inaczej
to byla samokrytyka tego co zrobilam , i takiej wlasnie postawy jesli nie zauwazyles.
dean pisze:psychologia nie jest nauką
w tym co powiedziales tez tkwi sprzecznosc , sama nazwa zawiera w sobie slowo nauka
dean pisze:Coelho
wybacz umieszczanie w tej dyskusji tego bajkopisarza jest nieco nie na miejscu
dean pisze:pitologii wszechstosowanej
coż widze ze nadal uczepiles sie nie tej stylistyki co trzeba a przede wszystkim nie probujesz dotrzec do istoty słow ktore chociazby zacytowalam

a poza tym , ateista niepowąpiewający nigdy nie zrozumie ateisty wątpiącego.
milkar

Post autor: milkar »

mnie się wiersz podoba
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

olga pisze:Ksieciuniu, moze obejrzyj/przeczytaj kroniki Riddicka (powtornie, albo po raz pierwszy).
wtedy moglbys napisac wierszyk w takim mrocznym klimacie, bo jakos nie pociaga mnie poetyckie opisywanie bytow jako bledow bramek logicznych.
ale kto wie, moze z czasem trzeba bedzie sie przestawic, ze to co opisujemy i to, za pomoca czego to cos jest opisywane, sprowadzone zostanie do ukladu zerojedynkowego.
picz blek był lepszy - vin diesel rulez;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości