ile wierszy należy ułożyć,
by człowiek cały mógł się w nie schować?
ile wersów ze smakiem umaić,
by ludzkie życie ująć w słowa?
podsumowań ile, puent i zapytań
retorycznie postawionych,
obrazów, pejzaży, portretów,
by nie był, niczym czas - przedawniony
czy wiatrem owionąć postaci,
czy deszczem wysmagać sylwetki?
a może w słońcu roztopić,
lub marmurowe rzeźbić statuetki?
lat ilu trzeba, nocy ze snu zbudzonych,
dni zatrzymanych na chwilę dla wieczności,
myśli z nagła rozbieganych
pełnych przedziwnych ulotności
nie pytać może, wyrzucić liczebniki?
posłużyć się dwoma, trzema kolorami
bez patosu, domysłów, retoryki
- zwyczajnie - prostymi słowami
od abecadła zacznijmy, czyli: do dzieła
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości