Cztery pory roku schizolki

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Shecheschizona*

Cztery pory roku schizolki

Post autor: Shecheschizona* »

I idzie jesień taka kolorowa
Dla dusz co patrzeć mogą spokojnie
Moja jesień płacze w ciemnym kącie
Nie widzi barw i walczy bez ustanku
O mały luźny oddech o chwilę ulgi
Odkąd pamiętam cierpię jesienią
I nawet pigułki nie niosą ukojenia
Może przeżyje do zimy

Po niej zima z trupim obliczem
Zimnym i białym świata okryciem
W ciemności malują się klęsk obrazy
Nie goją się uczucia i bolą urazy
Pamięć nie zamyka przeszłości
Szukam ukojenia w ciszy
Jednak tej ciszy nie mogę usłyszeć
Demony mają pole do popisu
I żaden się nie leni piłują
Na kawałki dzielą moje istnienie

Wiosna ma zapach zmęczenia
Chociaż jej zieleń daje ukojenie
Regeneruje zdrowie podnosi duszę
I mogę usłyszeć ptaki za oknem
Myśli w swojej głowie próbuję porzadkowac
Zanim nadejdzie inna pora
Nadal nie jestem silna jestem chora
Uczepiam się myśli o początku
Nie myślę że wiele się zmieni

Minie weselsze lato
Ciepłe i miłe w swej formie
Gdy zaczynam widzieć kolory
Następuje koniec tej radosnej pory
We wspomnieniam musi mi starczyć
Tego letniego przebudzenia
Do siego roku do nowego zaistnienia
Tylko wiosna i lato porami życia
Umieram wtedy nie tak często

Nowy rok obietnica zmiany
Jednak na ich drodze znowu staną zimne ściany
Progi ponad głowę i brak siły
Jesienią marzę o eutanazji
Wiosną pragnę spokoju
Latem pragnę miłości
Zimą szukam nadziei
Rok mój zmienia nastroje
Takie są lata moje żałosne
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

Wiosna ma zapach zmęczenia chyba pierwszy raz spotkalam sie z takim okresleniem wiosny, pory kiedy wszystko sie budzi na nowo,
jesli juz do tego dochodzi trzeba zmienic sposob myslenia, no i zazywac jakis preparat witaminowy :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości