erekcjato o niczym

[ann13]

szczerze?

ty ?
.. hmm, może najpierw się wyśmieję,
wsadzę nos pod pachę marcinka, który nie posądzi mnie o tkliwość
mówiąc krótko nie pierdol maleńka
a potem założę włosy za ucho
bo już taką mam naturę
farbowanej blondynki

u fryzjera wszystkie kobiety są prawdziwe
obciągają zielone sweterki na zaokrąglone od pulpetów biodra
i skubiąc brwi malują obgryzione paznokcie, myślą
każda o czymś innym

doskonałym sposobem na odwórcenie uwagi
od dojrzewającej w tempie guinessa córki
jest przeglądanie gazet z plotkami o dodzie

kiedy widzi je facet w niedorobionych pasemkach
to pada trupem na własną łysinę
chociaż nie zgrzeszył wcale tracąc włosy
między udami

uda, to przypadek
bo palec boży jest wszędobylski
i często zagląda na stoisko z ptasią grypą
ale raczej, nie czytamy tych samych książek

jestem zmęczona
mam ochotę położyć do łożka własną głupotę
i na dobranoc powiedzieć jej
jesteś piękna

od ciebie, nic nie chcę
samotność (?) jest urocza
w seattle,
kiedy krystyna zapomni zapłacić za światło

a ty?
no właśnie







































nie przechodzisz mi przez usta

[cebreiro]

gorzki tekst, refleksyjny (?)
przy pierwszym czytaniu doszłam do wniosku,
że masz 2 in 1 jeśli chodzi o treść,
ale teraz sobie myślę, że ten osobny jest ważnym wypełniaczem,
ściśle połączonym z awersacją...

aaa
i już nie będę przebierać w słowach: koszmarny zapis : /

[cebreiro]

bardzo nie bardzo jest ono o niczym....

[ann13]

cebreiro, czasami jest tak, że te ważne rzeczy, sprawy, osoby, panie z bazarku rózyckiego, albo panowie odśnieżający samochód łopatą nie przechodzą przez usta, ( panów nieprzechodzących, można potraktować również fizycznie, zwłaszcza jak pracują przy rozładunku węgla kamiennego :P), bo się chce je schować przed światem

w nie_szufladzie :P)
a czasem przed sobą
i lepiej wtedy powiesić firanki

ej, dyskryminujesz tasiemcowe zdania ?

[cebreiro]

zdecydowanie jestem nietolerancyjna i tasiemcom oraz tasiemkom mówię: nie!

[cieniu1969]

a po0między palcami ...i że co?depilacja
bo fred się wkurzył
ale ere nadzwyczajne:)

[dean]

pędzi pociąg z daleka na nikogo nie czeka fryzjerze łaskawy zetnij włosy z mej murawy