erekcjato kroku poczynionego

[luna]

chcesz
to dobrze o tobie świadczy
jeszcze jedna rzecz i się uda
dopełni się pragnienie posmakiem zwycięstwa
tak, już prawie
jeden mały krok
ba, kroczek
i znów do przodu
brawo
jedna chwila uchwytna i się powiedzie
ten moment stanowi o wszystkim
o tym co przyszłość może zaoferować
trzeba działać tylko
i czuć
a cała reszta jest naddatkiem w tej dążności






























































żeby spieprzyć

[fobiak]

nauka na tym polega aby spieprzyc

[luna]

to doprawdy względne a do tego uwarunkowane sytuacyjnie

[fobiak]

w co ty wierzysz w silna wole czy w przeznaczenie?

[luna]

to jest z kolei zalezne od nastawienia

a wlasciwie zadna opcja mi nie odpowiada

[fobiak]

nikt innych nie wymyslil

[olga]

w wolna wole i dyskretne naginanie rzeczywistosci podlug swoich potrzeb.

[ann13]

hah, a podobno kazdemu według zasług się nalezy, chociaz ja mam inna opcję
wszystko zalezy kto i jakie ma plecy, a takze czasem gdzie je połozy:)i jak bardzo potrafi je ponaginac lub ponaprezac
w sumie to mozna sobie zwichnac kregosłup w końcu
zwłaszcza ten moralny:)

[luna]

nikt innych nie wymyslil

to, ze napisałam, ze mi nie odpowiadaja te opcje, nie oznacza (jak mniemam), ze inne wymyslono...

chyba indywidualne hierarchie wskazuja tez po swojemu

znam i takie persony dla ktorych nie istnieje (w sensie aprobaty) zadna z przytoczonych opcji, co nie znaczy tez, ze nie wierza w nic

[ann13]

a mi się podoba już sam krok poczyniony
bo to zawsze lepsze niż stanie w miescu
przed pasami i nadjeżdżajacą cięzarówką

[luna]

ann13, a ty po swojemu

[ann13]

hahha, luna, no po zenkowemu przeciez nie mogę, bo on basem głównie się posługuje;), nie pasowałby mi wcale do wiotkiej talii
i asa kier:)

[luna]

w wolna wole i dyskretne naginanie rzeczywistosci podlug swoich potrzeb.

tak olgo

[fobiak]

same artystki tutaj

[pełne szkło]

:) Nawet mi się podoba....ale zmieniam sobie koniec ;P ..hmm...a tym samym, w gruncie rzeczy, zmieniam też sens erekcjato...ciut..tylko..a może zupełnie? :|

Finał wolę czytać jak poniżej:

(...)
trzeba tylko działać







żeby spieprzyć




(a cała reszta jest naddatkiem w tej dążności - ten wers sugeruje (mi), że właśnie do 'spieprzenia' już tylko krok :| skoro mowa o 'naddatku' tzn., że o przesadzie, a jak wiadomo przesada prędzej czy później musi spowodować katastrofę..tak więc dla mnie troszki tego zaskoczeia brak)

pozdr.

p.s. Wkradły nam się jakieś niepotrzebne przecinki między kroki i kroczki.

[luna]

santa, podoba mi się twa wersja, chociaż dlań pierwowzoru nie zmienię


fobiak, podszepty słów twoich wskazują na bądź co bądź ich deformację w wymiarze znaczeń, a sądzę, że obyłoby się bez tego