List do kolegi ( akcja żniwa 1965) (hip hop 2008)

[Gacek]

List Twój otrzymałem ( bardzo się raduję),
Więc jeszcze raz szczerze za niego dziękuję
Mieszkam w dalszym ciągu w podłym PGR-ze,
Więc o swoim życiu opowiem ci szczerze.
Jest to taka mała zajebana wieś,
Gdzie wprawdzie poruchasz, lecz nie masz co zjeść
A że bez jedzenia (sam wiesz kurwa mać)
Kutas wciąż maleje i nie chce już stać.

Deszczyk od tygodnia bez przerwy tu leje
( Od tego też kuśka stopniowo maleje)
A przed deszczem wszystko pod namiot się chowa
Oprócz marynarzy – dwie kurwy i krowa.
ÂŚpią w namiocie również szczypawki, robaki,
Które się przed zimnem chowają do sraki
Wprawdzie mnie nie szczypią, ani tez nie dziobią,
Lecz z mej zgrabnej dupy kurwy gniazdo robią
Chciałbym je przepędzić, lecz cóż – trudna rada
Z gównem tego przecież wysrać nie wypada
Co by powiedzieli panny i chłopaki
Gdybym razem z gównem wysrał tez robaki?

i chuj trąbka
pizda gąbka

Ale dajmy spokój tym szczypawkom małym,
Lepiej więc posłuchaj jak się zakochałem.

Mieszka tutaj dosyć możliwa księgowa
Ni to stara panna, ani też nie wdowa
Gdyż ma ona dziecię ( rocznego chłopaka ),
Lecz brak jest jej męża – dobrego jebaka,
Więc ze mnie tatusia szybko zrobić chciała,
Lecz ta piękna sztuka jej się nie udała.

mam ją w dupie
przy chałupie

Raz sobie popiłem i tak się zalałem,
Â?e wyjściowy mundur cały zarzygałem.
Leżę pod namiotem i klnę jak cholera,
Gdy wtem panna z dzieckiem swe okno otwiera
Coś tam powiedziała pod adresem moim,
Ja zaś ją zekląłem na czym ten świat stoi
Parę jej kutasów do dupy posłałem
I… po tej wiązance znów się porzygałem.

już nie piję
ledwo żyję

Dalej nie pamiętam wydarzeń przebiegu,
Bo mi się film urwał najdroższy kolego
Będę jeszcze miesiąc na tej wsi jebanej,
Więc jeszcze dwa listy od ciebie dostanę.

Właśnie pan dowódca nas na zbiórkę wzywa,
A więc wypierdalam – bo to akcja Â?NIWA!

[lila]

mi pasuje to bardziej na przyspiewke ludową z przytupem
coś pod rytm:
"umarł maciek umarł i leży na desce
gdyby mu zagrali zatańczył by jeszcze "

[m_r]

co by nie powiedziec, to tu sie cos dzieje :)

[Gacek]

mi pasuje to bardziej na przyspiewke ludową z przytupem
coś pod rytm:
"umarł maciek umarł i leży na desce
gdyby mu zagrali zatańczył by jeszcze "

Lila:)
Czy aby napewno jesteś obiektywna?
miłość_reaktywacja napisała swój chip chop 12-sto zgłoskowcem ( takim samym jak ja) i taki jej dałaś komentarz:

"zdaje sie ze przemycilas filozofie zycia w tym hiphopie ,
podoba sie bardzo , kipi trescia a przy tym dynamiczne , z humorem i dystanstem
a te przerywniki ;
a! a! a! a! stayin’ alive, staiyn’ alive !
a, a, a, a stayin alaaaaaaaaaa aaa aaalive !!!
hm, cos mi się zaczyna pieprzyc ten mój tekst
no nie jestem milosz ale sral to pies to juz w ogole są "miau" ;)

lubie czytac twoje teksty"

Mnie natomiast piszesz, że bardziej to się nadaje na przyśpiewkę ludową i w dodatku z przytupem...
Możetak, a może nie, tylko porównaj miłości i moją rytmikę, to nie dostrzeżeszz zbyt wielkiej różnicy:)
Task, czy siak tradycyjnie Cię pozdrawiam

[lila]

rytmika to nie wszystko , jest jeszcze stylizacja (bardziej wspolczesna, tu masz opowiadanie z przed lat, wulgaryzmy tego nie uwspolczesnia ) , tematyka, sposob wyrazania mysli (bardziej wolny, nieskrępowany rymami i poprawnością , improwizujący , tu jest za duzo slow rodem z prozy dla dzieci czy bajki "wprawdzie" , "wtem", "deszczyk", raper tego by raczej nie kupił )
wyszlo rymowane opowiadanie , moje wrazenie za drugim czytaniem pozostaje
takie samo ; znaczy sie ze nie pasuje wg mnie na hh,
poza tym o gustach sie nie dyskutuje wiec nie bede wiecej swojego bronić.

porównałam; tekst miłości dla mnie płynie , jest melodyjny , jest tam burza mysli , improwizowanie, ekspresja, emocje, tu ich nie czuje.

ale list/opowiadanie/rymowanka jest ciekawe wiec powtorze za miloscia_r , ze przynajmniej cos sie dzieje.

[Gacek]

lila:)
I o to chodzi :)))
Â?e coś się dzieje, a ja nie mam zamiaru Ciebie przekonywać do tego tekstu.
Pierwszy "Słuchaj cap, to jest rap ) też oceniłaś, że nie brzmi to jak hip hop, aż ktoś zupełnie mi nieznany ( "mało istotne" ) musiał zapytać dlaczego tak sądzisz?
No ale to dla mnie jest mało istotne...

[anty-czka]

Gacek nawet nie znając się na gatunku, słyszę że to nie hh. Skąd w Tobie taki upór?
Przecież lilka ma rację.
Co nie zmienia, ze napisałeś kolejna fajną rymowankę



szkoda, że nie hip hopową

[Gacek]

anty-czka:)
Nie upieram się, że akurat ten "list" do kumpla jest tekstem hh.
Upieram sie natomiast przy tym, że lila na mój widok ( pisanie) dostaje białej gorączki i nie jest obiektywna w ocenie.
P.S.
"mało istotne" też nie rozumiał dlaczego lila z grubej rury dowaliła mi, że pierwszy tekst" Słuchaj cap, to jest rap" nie jest tekstem hh....

[ann13]

dobrze, ze ja słucham tylko jarockiej i nie mogę się konstruktywnie wypowiedzieć na temat snopowiązałek :P)

[Gacek]

Ania:)
Pewnie masz też big cyc...

A gdyby tam weszły snopowiązałki ( z ciągnikami koniecznie), to nie byłoby akcji zniwnej w moim wykonaniu

[Borysław]

A wg mnie dobre na psycho rap
Hip-hop nie ogranicza sie tylko do jednego podgatunku
Ruszcie wyobraźnie
Psycho dobre ;)

[Gacek]

A wg mnie dobre na psycho rap
Hip-hop nie ogranicza sie tylko do jednego podgatunku
Ruszcie wyobraźnie
Psycho dobre ;)

Borysław:)
Dzięki za przeczytanie.
Jak widać, gust lili, czy anty-czki, nie musi przekreslać tego tekstu jako tekstu hiphopowego. Są gusta i guściki. Tekst: "Słuchaj cap - to jest rap " też lila mi zjechała równo, chociaż zupełnie nieznana mi osoba o nicku: malo istotne zapytała lili, czemu uważa, że to jest za mało hiphopowe?

Oto link do mojego tekstu:

viewtopic.php?t=5435

Pozdrawiam

[Wojciech Graca]

Bo tak jak disco polo jest częścią polskiej muzyki rozrywkowej, tak twoje teksty Józefie wg niektórych są hip polo. Ale nie łam się, to i tak lepsze od hip popu, a psycho to tylko nagrania z: Księga Tajemnicza Prolog, więc ten nick ma takie pojęcie o temacie, że niech mnie kule biją, jeśli Kopernik nie wynalazł internetu.

[Gacek]

Ale nie łam się, to i tak lepsze od hip popu

Wojciechu, mnie trudno złamać
Wychowywałem się w trudnych warunkach za naszą wschodnią granicą, więc wiele mogę






































wypić

Pozdrówki

[Borysław]

Wojciechu,
Psycho nie zaistniało tylko i wyłącznie w Polsce, proponuje poszukać zespołów dzięki którym kaliber znalazł natchnienie i zaczął na grywać takie a nie inne kawałki.
Proponuje również zajrzeć do polskiego podziemia.
Tam również coraz więcej artystów psycho kultywujących stare, dobre czasy k44.
Poprawka
To nie hip polo a hiphopolo.

Pozdrawiam nie obrażając i zycząc miłego dnia.

[PTAKO666JUNIOR]

JA NIE B?ŠD?Š KRYTYKOWAÂ? POWIEM TYLKO Â?E WEDÂ?UG MNIE TO PISZESZ TROCH?Š JAK POETA O HH TO NAWET NIE MA MOWY W TYM WERSIE R?“B TO CO UWAÂ?ASZ ZA SÂ?USZNE I Â?YCZ?Š CI POWODZENIA ::)))