krotkie utwory, do dziewieciu wersow, epigramat, azety, fraszki, dyrdymaly itp. wlasna publikacja
Moderator: Margot
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 09:05
U mojej dziewczyny,
wycisnę cytryny
no i pełen troski
zrobię napój boski,
lecz nie wiem czy ona
nie będzie skwaszona,
bo być może z rana,
chciałaby banana?
Gacek
Boob
Post
autor: Boob » 2008-06-19, 09:15
witaj
Gacek
hahahahaha
Ja myślę, że dziewczyna zgodzi sie na ewentualny kompromis "boski napój" będziesz wyciskał z jednoczesnym podawaniem banana
Pozdrawiam serdecznie.
Boob
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 09:24
Boob pisze: "boski napój" będziesz wyciskał z jednoczesnym podawaniem banana
Boob:)
W skrytości ducha o tym myślałem, ale znając ją - będzie mi dozowała
przyjebności i pewnie (jak zwykle) skończy się na deserze z lodów...
Gacek
elutka
Post
autor: elutka » 2008-06-19, 18:12
:) a może lemonki!? :)
elutka
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 18:26
elutka pisze: :) a może lemonki!? :)
Ela:)
Przyzwyczajony jestem do
kokosów
Gacek
elutka
Post
autor: elutka » 2008-06-19, 18:28
no to juz nie wspomnę o arbuzach
elutka
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 18:52
Ela:)
A co powiesz o dyni?
Gacek
ann13
Post
autor: ann13 » 2008-06-19, 19:05
myslę, że granaty oddałyby piękno dorodonego banana, leżąc po dwóch stronach, na jednym jego końcu:P)
ann13
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 19:18
Ania:)
Jak sądzę, mowisz o odbezpieczonych granatach gotowych do rzutu
na obiekt
Gacek
ann13
Post
autor: ann13 » 2008-06-19, 19:20
gacus, a Tobie tylko saperka w głowie, przecież ja jestem romantyczna
jak reklama podpasek
i mówiłam o oczach:P)
ann13
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 19:22
A ja jak zwykle mam chorą wyobraźnię i wszystko mi się z militariami pokojarzyło:
Lufa i dwa granaty po boku
Gacek
lilak
Post
autor: lilak » 2008-06-19, 20:29
dziewczyna słodka i nie skwaszona
najlepiej smakuje jednak z rana żona
dokładnie wie o co bananowi chodzi
i tak jak ona żadna nie dogodzi
lilak
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-19, 20:39
lilak:)
ÂŚniadanie da mi zona,
po śnie rozanielona
i tu Ci przyznam rację!
A kto mi da kolację???
Gacek
lilak
Post
autor: lilak » 2008-06-20, 10:03
Gacek :)
kolację niezdrowo jeść
mówił mi kiedyś teść
nie wytrzymał by banan
tak z wieczora i rano
lilak
Gacek
Posty: 11524 Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Kontakt:
Post
autor: Gacek » 2008-06-20, 11:04
lilak:)
Mój banan zaprawiony
(chwalą go obce żony),
i go prostują z mocą
we dnie, wieczorem, nocą
Gacek
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość