do niewiemkiedy
Moderator: Gacek
do niewiemkiedy
moje oko
układa się do snu,
kiedy za osłoną
bijącego na alarm szaleństwa
pojawia się przyjemne zmęczenie
całodobową strofizacją
samożywnego układu poetyki zmyślonej
wtenczas drugie
w kulminacji nicnierobienia
maluje się w świetlanej feerii
i snuje nocną opowieść
do niewiemkiedy
układa się do snu,
kiedy za osłoną
bijącego na alarm szaleństwa
pojawia się przyjemne zmęczenie
całodobową strofizacją
samożywnego układu poetyki zmyślonej
wtenczas drugie
w kulminacji nicnierobienia
maluje się w świetlanej feerii
i snuje nocną opowieść
do niewiemkiedy
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość