zgubiłam gdzieś nitkę
po której zawsze chodziłam do twojego brzucha
i nie mogę już skakać ci do oczu żeby złapać za rękę
(moment fruwania jest ważny
bo lubisz upokarzać mnie zawahaną chwilą
kiedy zastanawiasz się czy rzucić mi spadochron)
teraz wiem tylko
że nic nie wiem
o prąciu
widocznie byliśmy sobie napisani
na papierowej serwetce
ale porwał ją wiatr w krzaki do wytarcia
wąsów po mleku
nic mnie już nie trzyma
spadam
było krótko i miło
ale się skończyło
na bliźniakach
erekcjato wyemigrowane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości