to o nadziei jest chyba

Post autor: **Margot** » 2008-08-02, 16:38

jeżeli wiesz co to jest czekanie
uznać siebie nie możesz
za wydziedziczonego z radości
wołania swego nie odwołuj
przed tobą otwarta przestrzeń
może już teraz ktoś słyszy
tylko kiedy nadejdzie odzew
nie wiesz

Post autor: **ann13** » 2008-08-02, 19:41

tutuł mógłby być przy nadziei, tylko wtedy pojawia się potrójna niewiadoma, nie wiadomo kiedy i nie wiadomo kogo i nie wiadomo kto

Post autor: **Margot** » 2008-08-02, 20:22

Witajcie Anno Filipowna Konopna!

Post autor: **z tłumu** » 2008-08-02, 20:37

to o nadziei jest ...
no i co ja moge tu , poza fajnie ze :)

Post autor: **ann13** » 2008-08-02, 21:08

cześć margot
zapomniałam o nie wiadomo gdzie

Post autor: **anty-czka** » 2008-08-02, 22:53

Mam kilka pytań.
Margot dlaczego sms zamieściłaś w wierszach? Dlaczego ten sms jest taki długi? I co to znaczy 'wydziedziczony z radości'?
Reszty pytań nie zamieszczę, za te też już szczerze żałuję, ale strasznie mnie to nurtuje.

Post autor: **Margot** » 2008-08-03, 08:17

Cześć dziewczyny! To fajnie z tłumu ...
Ann i antyczko, nie należy pytać, trzeba błądzić.

Post autor: **@ psik** » 2008-08-08, 00:57

eeee tam

to o nadziei jest chyba

to o nadziei jest chyba

Kto jest online