moje rozmowy z D.
moje rozmowy z D.
- Jeśli miałbym się z tobą spotkać, to nie w celach towarzyskich… Wynająłbym samochód, umieścił ładunek i nas wysadził, dobrze ?
- Dobrze.
Jeden z powodów, dla których warto jest z nim rozmawiać. Potrafi w pół sekundy rozpieprzyć mi to wszystko, co budowałam przez pół roku.
* * *
- Wiesz jak bym cię zabił?
- No jak ?
- Tam w Orłowie jest taki klif… Ubrałbym cię w siedemnastowieczną suknię i zepchnął z tego klifu. A ty spadając rozłożyłabyś ręce. Zrobiłbym zdjęcie.
(Kurwa, czemu akurat w siedemnastowieczną?)
* * *
- Nie, nie lubię cię w tym gotyckim makijażu. Wolę lekkość zieleni twoich oczu, bez czerni…za dużo tej czerni.
* * *
- Ej, mała, chcę ci coś powiedzieć. Przez cały dzień chciałem ci o tym powiedzieć! Zgubiłem twój numer, zadzwoniłbym, powiedział od razu, ale nie ważne… To takie ekscytujące!
- Co ?
- Zapomniałem …
* * *
- Spacerowałem kiedyś po kolorach tęczy. Za rękę z promieniami słońca. Moje łzy kapały o gładką taflę morza i byłem szczęśliwy. Ten jeden jedyny raz życiu byłem szczęśliwy. Potem myślałem już tylko o śmierci. I bałem się, że przyjdzie… Potem znowu igrałem z nią jak z uliczną dziwką. Tak. Doszedłem do wniosku, że śmierć to dziwka. Gardzę śmiercią.
* * *
- Masz jakieś blizny? Lubię ludzi z bliznami. Lubię historię blizn.
- Mogę mieć.
* * *
- Jutro umarło.
- Dobrze.
Jeden z powodów, dla których warto jest z nim rozmawiać. Potrafi w pół sekundy rozpieprzyć mi to wszystko, co budowałam przez pół roku.
* * *
- Wiesz jak bym cię zabił?
- No jak ?
- Tam w Orłowie jest taki klif… Ubrałbym cię w siedemnastowieczną suknię i zepchnął z tego klifu. A ty spadając rozłożyłabyś ręce. Zrobiłbym zdjęcie.
(Kurwa, czemu akurat w siedemnastowieczną?)
* * *
- Nie, nie lubię cię w tym gotyckim makijażu. Wolę lekkość zieleni twoich oczu, bez czerni…za dużo tej czerni.
* * *
- Ej, mała, chcę ci coś powiedzieć. Przez cały dzień chciałem ci o tym powiedzieć! Zgubiłem twój numer, zadzwoniłbym, powiedział od razu, ale nie ważne… To takie ekscytujące!
- Co ?
- Zapomniałem …
* * *
- Spacerowałem kiedyś po kolorach tęczy. Za rękę z promieniami słońca. Moje łzy kapały o gładką taflę morza i byłem szczęśliwy. Ten jeden jedyny raz życiu byłem szczęśliwy. Potem myślałem już tylko o śmierci. I bałem się, że przyjdzie… Potem znowu igrałem z nią jak z uliczną dziwką. Tak. Doszedłem do wniosku, że śmierć to dziwka. Gardzę śmiercią.
* * *
- Masz jakieś blizny? Lubię ludzi z bliznami. Lubię historię blizn.
- Mogę mieć.
* * *
- Jutro umarło.
nie każda blizna ma historię wartą opowiadania
o pewnych bliznach zapomnieć nie można...
o pewnych - zapomnieć trzeba - choć się nijak nie da
o pewnych - wie tylko wiatr.
I co ?
Nikt go nie słucha - choć każdemu o nich gada
o pewnych bliznach zapomnieć nie można...
o pewnych - zapomnieć trzeba - choć się nijak nie da
o pewnych - wie tylko wiatr.
I co ?
Nikt go nie słucha - choć każdemu o nich gada
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
"Rozbierz pisarza do naga, wskaż palcem na jego blizny, a on zaserwuje ci opowiastkę o najdrobniejszej z tych blizn. O tych większych napisze sporych rozmiarów powieść. Nie wymiga się amnezją. Dobrze jest mieć odrobinę talentu, jeżeli chcesz być pisarzem, ale tak naprawdę to tym, czego potrzebujesz, jest zdolność przypominania sobie okoliczności, w jakich nabawiłeś się każdej z tych blizn."
I ♥️ gacek
JaskierN wiem, że zabrzmi to jak banał, ale ja już wiem, ze w ludowych powiedzeniach zawarta jest cała filozofia życia. Jedno z tych powiedzeń brzmi: Nie ma tego złego, co by na dobre kiedyś nie wyszło.
Szkoda jedynie, że na to zawsze trzeba odrobinę poczekać.
A że boli w 'międzyczasie'.... Ból czyni nas mądrzejszymi.
Szkoda jedynie, że na to zawsze trzeba odrobinę poczekać.
A że boli w 'międzyczasie'.... Ból czyni nas mądrzejszymi.
ludowe przysłowia...
Wiesz...
A ja dziś już wiem, że ludowe przysłowia mają sens tylko w .... interpretacjach ludzi, którzy i bez nich te "życiowe prawdy" zrozumieli. Bo ich doświadczyli.
NIe przekażesz świadomości doznań bólu oparzenia komuś, kto choć raz nie odczuł siły płomienia.
Wiesz...
A ja dziś już wiem, że ludowe przysłowia mają sens tylko w .... interpretacjach ludzi, którzy i bez nich te "życiowe prawdy" zrozumieli. Bo ich doświadczyli.
NIe przekażesz świadomości doznań bólu oparzenia komuś, kto choć raz nie odczuł siły płomienia.
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 2006-10-13, 13:44
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości