Zrzuciłem szaty błazna półboga
I ubrałem sweter Rejtana
Rozszarpałem jak pierwszych Chrześcijan
Uwidaczniając kult i terror radziecki
Zwycieżony jak najeźdźca anielski
Leczę rany Chrystusa
Zbierając siły Ducha ÂŚwiętego
Pokarmen mym plaster miodu
Czasem znawy drewnianym
Z kości nieboszczka lwa wybrany
Nie oddam pola
I na Jasnej górze mową bronił będę
goniąc za pustosłowiem
erekcjato zdradzieckie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości