erekcjato badziewie 273

Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

erekcjato badziewie 273

Post autor: fobiak »

chodzil do bimbru
wieczorami do innej chalupy
unikal oczu z wiezy
gdy dzwony bimbaly w poludnie
wystrzegal sie starych bab
skarzypyt abstynentek
wysobkowal sie
recznie byl uzdolniony
potrafil zbic
lawke elke baske i lafiryndy bezimienne
scyzorykami dlubiacymi serca
dzieci widywal tylko na swieta
zjezdzaly sie z okolic
by zlozyc pod choinka
pakiet porabanego drewna
rozpakowywaniem zajmowaly sie wnuki




























































































ktore zrobil
dajcie zyc grabarzom
anty-czka
Posty: 3000
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Stworzyłeś w tekście jakiś-takiś klimat, którego nie umiem określić. Podoba mi się.
Chociaż uważam, że 'se' w awersacji jest zbędne.
I mam wrażenie, ze wnuki już kiedyś wykorzystywałeś.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

to jest przypomnienie o tradycji, ktora wymarla po wojnie, na wsi wieczorami pedzili bimber, raz u tego raz u tego, jak sie chlopina spil, to zawsze sie znalazl jakis trzezwiejszy, ktory sie spodobal babie spiacego, co nie znaczy, ze baby byly abstynentkami, tylko stare babki wiedzialy o wszystkim i kto komu zrobil dziecko
dajcie zyc grabarzom
ann13

Post autor: ann13 »

byka se popraw
a w kontekście dzieci, to bez względu na to gdzie, pasowałoby, aby się zjeżdżaly
ann13

Post autor: ann13 »

skarzepyt--- skrażypyt
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości