twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
Aniu, nawet bezstronny czytelnik dostrzeże w twoich słowach dużą dozę antypatii. Dotychczas byłem w stanie cierpieć z tego powodu w samotności. Lecz teraz zabolało mnie podwójnie, że tak ostentacyjnie dajesz wyraz swojej niechęci. Domyślasz się na pewno, że w pierwszej kolejności, postanowiłem dać zadość twoim żądaniom. Niestety nie potrafię, że względu na ubogą znajomość obsługi komputera, tego uczynić. I w tej tragicznej sytuacji, jedyną pociechą jest fakt, że na dwóch różnych, dostępnych mi komputerach, nie pojawił się efekt, który raczyłaś nazwać "rozjebaniem rozdzielczości".
marcinie odnoszę wrażenie że jakbym napisała na targu w mysłowicach już nie sprzedają sera, to wystąpiłbyś z podobną tyradą byle tylko użyć magicznego słowa
Ponieważ dzieło spoczywa w laboratorium, pozwolę sobie zasugerować, że na krzyżyku lepiej wyglądałyby kwiaty żywe, a wokół powinny fruwać świetliki...bo ogólnie jest za ciemno.
I to tyle na razie. Resztę poprawek przemyślę przy sposobniejszej chwili.
zmien monitor
to nie będziesz narzekac na ciemny kolor
ewentualnie pokręć w lewo takie okrągłe ustrojstwo, które rozjaśnia obraz
w telewizorach Rubin pokrętło znajduje się po lewej stronie
poznasz, po tym, że jest tylko jedno
nie pomyl z przyciskiem włącz/wyłącz