(odbiłam pomarańczę @psika)
wczoraj przyszedł do mnie pan i wtłoczył
w skórę ręce wargi koraliki żelaznych planet
rozkazał mów o światach niezbadanych nowych
więc oblizuję słone usta i mówię o światach
niezbadanych nowych
bo sama widziałam go jak przyszedł
i rzucił w ścianę wezbraną pomarańczą
a ona wybuchła na gwiezdne plejady
lepkie galaktyki drażniące płótno języka
przyszedł do mnie pan i powiedział
że jestem kanwą zamkniętą w ramie
jego ust więc łaknąc powietrza krzyczę
że jestem tylko kanwą w ramie jego ust
czerwiec 2009
akt tworzenia
Moderator: Gacek
nie bardzo to rozumiem, ale wsadzanie się w usta czy w ramy, to strzelanie sobie samobója, bo potem ten pan pójdzie sprawdzić czy dawno nie było go za rogiem i szybko nie wróci, z zapałkami, a tu trzeba płacić rachunki za mieszkanie, czego się już nie umie, jeśli się dało wsadzić do więzienia, a poza tym co można mówić o światach niezbadanych i nowych, że są?
Ciekawe spojrzenia, Ann. ÂŚwiaty niezbadane są symbolem lepszej przyszłości. Tak wiersz tak mi się jakoś po nic napisał, wszystko przez @psika. ;p Człowiek jest przecież stworzony na podobieństwo Boga i każdy z nas tworzy sobie swoje małe światy.nie bardzo to rozumiem, ale wsadzanie się w usta czy w ramy, to strzelanie sobie samobója, bo potem ten pan pójdzie sprawdzić czy dawno nie było go za rogiem i szybko nie wróci, z zapałkami, a tu trzeba płacić rachunki za mieszkanie, czego się już nie umie, jeśli się dało wsadzić do więzienia, a poza tym co można mówić o światach niezbadanych i nowych, że są?
Dzięki za Twoją wariację Waldi!przyszedł do mnie pan.
i zobaczyłam a był dobry
pożądany był pan
a żadna jego część moją była
choć była we mnie
i nic nie stało na kanwie
co przelane z pustego
w słowo ciałem umarło
przyszedł z ust pan
się stało
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości